Zwycięstwo Szebli, puchar dla Sopolińskiego
Lód, śnieg i błoto... tak w skrócie można opisać warunki, jakie zastały zawodników na trasach 35. Rajdu Barbórki Cieszyńskiej. Najlepiej w tych warunkach poradziła sobie załoga Peugeota 106 ? Rafał Szebla z Michałem Grudzińskim.
Bardzo śliskie trasy oraz względy bezpieczeństwa spowodowały, że sędziowie podjęli decyzję o wolnym przejeździe na odcinkach specjalnych nr 1 i 2. W prawdzie OS nr 2 pokonało 11 załóg, lecz również został on przerwany i w rezultacie wszystkim nadano jednakowy czas przejazdu. Trzeci odcinek specjalny został rozegrany już normalnie. Wygrał go Piotr Sopoliński w Oplu Astrze OPC wyprzedzając o 8.4 sek. Pawła Wisełkę. Z trzecim czasem zjawił się Rafał Szebla. Dotychczasowy lider klasyfikacji generalnej PPZM — Piotr Jędrusiński był dopiero szósty. Z rajdem w wyniku awarii pożegnał się Paweł Hankiewicz, jeden z pretendentów do mistrzowskiego tytułu.
OS4 odbył się już w znacznie lepszych warunkach. Najszybciej pokonał go Paweł Wisełka. Za nim uplasowali się Rafał Szebla ze stratą 1.6 sek. oraz Piotr Sopoliński +4.6 sek do zwycięzcy. Odcinek ten, jak się później okazało zadecydował o klasyfikacji generalnej na koniec sezonu. Piotr Jędrusiński stracił na tej próbie ponad 1 min. 45 sek. (uderzenie w znak drogowy i w konsekwencji jazda na kapciu), natomiast Jarosław Szeja, który nadal posiadał teoretyczne szanse na tytuł stracił blisko 4 min. [awaria przepustnicy]. W tym momencie spokojna jazda ’na dojechanie’ dawała Sopolińskiemu tytuł.
Na OS nr 5 najszybszy okazał się Piotr Sopoliński, drugi był Rafał Szebla, który stracił jedynie
0,8 sek, natomiast 1,5 sek. za kierowcą Peugeota 106 uplasował się Łukasz Markowski.
OS6 został odwołany z powodu... znalezienia przez kibiców niewypału! Na odcinku pojawiła się policja oraz saperzy, a kierowcy pojechali drogą alternatywną.
Po szóstym odcinku specjalnym na czele stawki pucharowiczów znajdował się dalej Piotr Sopoliński. Za nim ze stratą 8.7 sek. plasował się Rafał Szebla, a trzecie miejsce zajmował Paweł Wisełka.
Na godzinę przed rozpoczęciem się pierwszego odcinka ostatniej pętli doszło do obfitych opadów śniegu. Najlepiej w tych warunkach poradzili sobie kierowcy z niższych klas. OS7 wygrał Leszek Kapłan w Peugeocie 106 Rallye, drugi na mecie był Rafał Szebla, który po tym odcinku objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej, natomiast na trzeciej pozycji uplasował się Paweł Dudziak w Oplu Astrze. 8 odcinek specjalny zakończył się zwycięstwem ’wielkiego przegranego’ tego sezonu Piotra Jędrusińskiego. Na mecie wyprzedził on Jarosława Szeję (+12,5) oraz Łukasza Markowskiego (+12,7). Na słowa uznania zasługuje piąte miejsce Waldka Janeckiego w maluchu!
Jak się później okazało OS8 był ostatnią próbą w tym rajdzie, gdyż dziewiąty odcinek specjalny został odwołany.
W rajdzie ostatecznie zwyciężyła załoga Rafał Szebla/Michał Grudziński wyprzedzając na mecie Piotra Sopolińskiego i Tomasza Borko o 14,6 sek. Na najniższym stopniu podium znaleźli się Łukasz Markowski i Maciej Machela (+43,3 sek.)
Na mecie 35. Rajdu Barbórki Cieszyńskiej pojawiły się obie bocheńskie załogi. Wiesław Ingram (zdjęcia 6, 35 i 36)pilotowany przez Przemka Zawadę uplasował się na 23. miejscu w klasyfikacji generalnej oraz na 3. miejscu w klasie N3. Bracia Sławomir i Krzysztof Kurdysiowie (zdjęcia 7, 41 i 42) w "generalce" zajęli 53. miejsce oraz 5. miejsce w N3.
W klasie GOŚĆ zwyciężył Kajetan Kajetanowicz pilotowany przez swoją żonę Olę w Mitsubishi Lancerze Evo IX. Drugie miejsce ze stratą blisko 2,5 minuty zajęli Piotrowie Maciejewski i Kowalski. Na najniższym stopniu podium uplasowała się załoga Zbigniew Cieślar/Adam Ogierman.
KOŃCOWA PUNKTACJA PUCHARU PZM 2008:
1. Piotr Sopoliński 48 pkt.
2. Piotr Jędrusiński 44
3. Paweł Danys 44
4. Paweł Hankiewicz 39
5. Jarosław Szeja 36
6. Adrian Mikiewicz 20
7. Michał Elżbieciak 18
8. Rafał Szebla 16
9. Łukasz Markowski 14
10. Michał Rechnio 14
Ł.Ch.