Zwycięstwo Hirvonena, Bębenkowie najlepsi w grupie N!
Zwycięstwem fińskiej załogi Mikko Hirvonen/Jarmo Lehtinen w Fordzie Focusie WRC zakończył się 66. Rajd Polski - ósma runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata.
Drugie miejsce zajęła dwójka: Dani Sordo z Marc Martinem w Citroenie C4 WRC, a najniższy stopień podium przypadł starszemu z braci Solbergów — Henningowi, pilotowanego przez Cato Menkeruda w Fordzie Focusie WRC. Kolejne dwie pozycje zajęły załogi: Petter Solberg/Phil Mills w Xsarze WRC oraz Matthew Wilson/Martin Scott w kolejnym Focusie WRC.
Szóste miejsce zajęła załoga ORLEN Team: Krzysztof Hołowczyc/Łukasz Kurzeja. Jest to najlepszy wynik polskiego kierowcy w imprezie tej rangi i zarazem życiowy sukces zarówno kierowcy jak i pilota.
Punktowaną ósemkę uzupełnili: dotychczasowy mistrz świata Sebastien Loeb pilotowany przez Daniela Elenę, który dobry wynik pogrzebał już pierwszego dnia wypadając z drogi na czwartym oesie rajdu (powrót na trasy drugiego dnia w systemie SuperRally) oraz Conrad Rautenbach i Daniel Barritt.
Na dziewiątej pozycji znalazł się zaledwie 18-letni kierowca z Rosji - Jewgienij Nowikow, który swoimi najdłuższymi skokami na hopach wzbudzał niesamowitą radość wśród zgromadzonych tłumnie przy rajdowych trasach kibiców.
Emocje w 66. Rajdzie Polski niespodziewanie trwały do końca. Jari-Matti Latvala, kierowca drugiego fabrycznego Forda rozbił się na superoesie w Mikołajkach, tracąc pewną drugą pozycję. Fin uderzył w barierę i nie ukończył imprezy, tracąc osiem punktów do klasyfikacji generalnej mistrzostw.
Także dla polskich kibiców bolesnym ciosem mógł okazać się wypadek Michała Kościuszki, który toczył zaciętą walkę o zwycięstwo w kategorii JWRC z Kevinem Abbringiem.
Na oesie numer 16 wypadł z drogi uderzając w drzewo. Dzięki pomocy kibiców udało się powrócić na trasę, jednak kierowca z Krakowa nie osiągnął mety.
Bez wątpienia spory sukces odniosła w rajdzie bocheńska załoga braci Bębenków, którzy w swoim debiucie w RSMŚ osiągnęli metę na dziesiątej pozycji w klasyfikacji generalnej rajdu ( tuż za samochodami WRC ) oraz wygrali rywalizację w grupie N!
Rajd wywarł niesamowite wrażenie na kierowcach z czołówki światowej, którzy podsumowując chwalili kompaktową trasę oraz byli zaskoczeni ogromną ilością kibiców znajdujących się przy trasach odcinków specjalnych.
Ł.Ch.