Zwycięstwo BKS-u nie przyszło łatwo (foto)
<html />
W sobotę 5 maja w meczu 24 kolejki IV ligi BKS pokonał Rylovię Rylowa 3:1, chociaż przebieg wypadków w pierwszej połowie zwiastował nie lada niespodziankę.
Już w 9 minucie po błędzie bocheńskiej defensywy goście zdobyli gola. BKS rzucił się do odrabiania strat, jednak bardzo dobrze zorganizowana defensywa Rylovii nie pozwalała na zbyt wiele faworyzowanym bochnianom.
Druga połowa rozpoczęła się od falowych ataków zawodników BKS-u, którzy koniecznie chcieli odwrócić losy spotkania. Bocheński upragnionego gola zdobył w 57 minucie za sprawą Mikulskiego, który oddał piękny strzał z 16 metrów w samo okienko bramki gości. Bochnianie poszli za ciosem i już w 65 minucie wyszli na prowadzenie. Precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Goryczko.
Wynik spotkania ustalił Zubel, który bardzo dobrze zachował się w polu karnym, ogrywając jednego z defensorów gości i strzelając w długi róg nie dał szans golkiperowi przyjezdnych.
BKS Bochnia - Rylovia Rylowa 3:1 (0:1)
Bramki: 57. Mikulski, 65. Goryczko, 86. Zubel - 9. Augustyński.
BKS: M.Pączek - T. Marut, M. Motak, Ł. Piech (P. Motak), T. Rachwalski - M. Gawłowicz - A. Strach (P. Chodur), S. Goryczko, K. Rynduch (L. Nowak), M. Mikulski (K. Czapeczka) - S. Zubel.