Wyraźna przegrana szczypiornistów
Czwarty z kolei mecz w I lidze piłki ręcznej mężczyzn był dla MOSiR-u zakończył się porażką. Tym razem bochnianom przyszło grać z mocnym, śląskim przeciwnikiem MKS Olimpią z Piekar Śląskich.
Na początkowym etapie nic nie zapowiadało takiej klęski. Do dziesiątej minuty zawodnicy MOSiR trzymali się dobrze, a różnica była tylko dwubramkowa - 4:6. Później było zbyt dużo niedopracowanych elementów w grze. Na przerwę bochnianie schodzili już ze złym wynikiem 10:19. - W pierwszej lidze nie ma słabych przeciwników, dlatego musimy się starać wyeliminować błędy. Czeka nas ogromna praca - powiedział po spotkaniu trener bocheńskiego zespołu Ryszard Tabor.
Olimpia Piekary Śląskie – MOSiR Bochnia 35:21 (19:10)
Olimpię reprezentowali: Kot, Zemelka, Kowalczyk – Rosół 6, Gogola 5, Kempys 5, Płonka 5, Kowalski 4, Parzonka 3, Włoka 3, Cieślik 2, Chromy 2, Danysz, Fidyt, Miłek.
Karne: 3/3
Kary: 10 min.
W zespole MOSiR Bochnia grali: Jarosław Gut, Tomasz Węgrzyn, Jakub Spieszny 3, Mateusz Zubik 3, Wiktor Budziosz 2, Marcin Janas 2, Adam Janus 2, Tymoteusz Kozioł 2, Kacper Król 2, Paweł Lysy 2, Filip Pach 2, Adrian Najuch 1, Maciej Imiołek, Krzysztof Więcek, Tomasz Wolnik.
Karne: 2/3
Kary: 10 min.
Dzięki wygranej Piekary podniosły się w tabeli o dwa miejsca, bochnianie zajmują przedostatnie.
Następne spotkanie rozegrane zostanie w sobotę 10 października, ale znowu na wyjeździe. Będzie to mecz z drużyną KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski. Na spotkanie w Bochni zapraszamy za dwa tygodnie w niedzielę 16 października, kiedy to w Hali Widowiskowo-Sportowej gościć będziemy SRS czuwaj Przemyśl (początek o godz. 15.00).