Siatkówka: piękna gra najlepszych
Kto w sobotę 9 stycznia odwiedził Halę Widowiskowo-Sportową w Bochni, by zobaczyć mecz najlepszych zespołów II ligi piłki siatkowej mężczyzn w rozgrywkach II rundy grupy VI - nie żałował. Starcie lidera i wicelidera było rzeczywiście warte obejrzenia.
Bocheńscy siatkarze, zajmujący obecnie drugie miejsce w tabeli, gościli najlepszych w grupie, czyli zespół TSV Mansard TransGaz Travel Sanok. Trzeba przyznać, że obydwa zespoły pokazały wspaniałą siatkówkę, a bochnianie potwierdzili, iż zasłużenie zajmują tak wysokie miejsce w tegorocznych rozgrywkach.
Najwięcej radości bocheńskim kibicom dostarczyły dwa wygrane sety. I chociaż ostatecznie to sanoczanie wyjechali ze zwycięstwem, to również siatkarze Contimax-MOSiR nie musieli zwieszać głowy po wielokrotnie pięknie przeprowadzonych akcjach na własnym parkiecie. - Po części jestem zadowolony z urwania punktu - mówił po meczu trener bocheńskiej drużyny Robert Banaszak. - Ale zawsze można zagrać lepiej. Zwycięstwo było w naszym zasięgu. Szkoda piątego seta, którego sami zepsuliśmy. Mecz grany był falami, momentami świetnie, ale i bardzo słabo. Tak było np. w czwartym secie, w którym nic nam nie wychodziło. To rzeczywiście był mecz walki. Jego całkowity przebieg to dobry prognostyk na kolejne spotkania, potwierdzający iż zasługujemy na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce. Walczymy o II i III miejsce. -
Contimax MOSiR Bochnia - TSV Sanok 2:3 (19:25, 25:21, 25:17, 13:25, 11:15)
Contimax MOSiR Bochnie reprezentowali: Dawid Konieczny, Mateusz Jarzyna, Konrad Stajer, Jakub Zmarz, Paweł Samborski, Roman Kącki, Bartosz Luks (libero), Szymon Ściślak, Jakub Habel, Wiktor Wysocki.
TSV Mansard Sanok: Jakub Kosiek, Grzegorz Gnatek, Bartosz Soja, Patryk Łaba, Paweł Rusin, Tomasz Kusior, Kamil Dembiec (libero), Jakub Kalandyk, Dariusz Jakubek.
Trener Piotr Podpora.
Wyniki pozostałych spotkań 13 kolejki w grupie VI:
AKS V LO Rzeszów - PZl Sędziszów 3:2 (22:25, 25:14, 25:20, 18:25, 15:11)
Wisłok Strzyżów - Neobus Niebylec 1:3 (13:25, 15:25, 25:23, 20:25)
Karpaty Krosno - LKPS Pszczółka Lublin 3:2 (20:25, 25:23, 21:25, 25:17, 15:11 )
Avia Świdnik - Błękitni Ropczyce 0:3 (25:22, 25:23, 25:23)
W tabeli od pierwszego do szóstego miejsca bez zmian. Poniżej natomiast już nastąpiło pewne zamieszanie. Należy jednak wziąć pod uwagę, iż w drugiej części zestawienia nie wszystkie zespoły rozegrały po 13 kolejek. I ostatecznie sytuacja tam rysuje się następująco: na siódme z ostatniego przesunął się Rzeszów, Wisłok spadł o jedną pozycję niżej, a Avia Świdnik zmieniła ósme miejsce na dziesiąte.
Kolejne dwa spotkania bochnianie zagrają na wyjeździe. Pierwsze z nich (16 stycznia) z UKS Tęczą Sędziszowem Małopolskim, drugie (23 stycznia) z CKS Błękitnymi Ropczyce.
W Bochni zagramy na zakończenie tego miesiąca, czyli 31 stycznia (niedziela) z AZS PWSZ Karpatami Krosno. Już dzisiaj zapraszamy na to spotkanie na godzinę 17.00, jak zwykle do Hali Widowiskowo-Sportowej im. W. Stawiarskiego przy ul. ks. J. Poniatowskiego 32.
Bieżące informacje na temat drużyny dostępne są na Facebooku Contimax MOSiR Bochnia - piłka siatkowa.