Przymusowa przerwa pomogła BKS-owi
<html />
Odwołanie, wskutek fatalnych warunków atmosferycznych, ostatniej kolejki spotkań i mistrzostwo III ligi pomogło piłkarzom BKS na tyle, ze wreszcie, po trzech z rzędu porażkach, zainkasowali wreszcie 3 punkty.
Stało się to po meczu z Czarnymi Połaniec. Meczu, o którym można powiedzieć wszystko, tylko nie to, że był porywającym widowiskiem. Większość akcji zaczynała się i kończyła w środkowej strefie boiska. Pierwsi do głosu doszli gospodarze, zdobywając w 21 min. (za sprawą Motaka) prowadzenie. Zaraz po przerwie goście wyrównali z karnego, uzyskanego za sprawą… Motaka, jednak bochnianie nie załamali się tym faktem, przycisnęli przeciwników, czego owocem była zwycięska bramka, zdobyta w 55 min. przez Siwka.
BKS Bochnia – Czarni Połaniec 2:1 (1:0)
Po tym spotkanie drużyna BKS-u zajmuje 12 miejsce w tabeli. Do końca rundy jesiennej czekają nas jeszcze dwa mecze.