Nożna: Bienias i Nizioł oficjalnie pożegnani
Mirosław Bienias i Tadeusz Nizioł oficjalnie pożegnani przez kibiców i władze Bocheńskiego Klubu Sportowego. W sobotę przed meczem BKS-u z Tuchovią obu weteranom czwartoligowych zmagań klubu z Bochni uroczyście podziękowano za wieloletnią grę w jego barwach.
Mirosław Bienias jest wychowankiem BKS-u. Jego przygoda z piłką zaczęła się w 1986 r. kiedy miał 12 lat. Zapisał się wówczas do sekcji piłki nożnej i rozpoczął, jako trampkarz, uprawianie tej dyscypliny. Grę w klubie kontynuował jako zawodnik kolejnych, wyższych kategorii wiekowych — juniora młodszego, juniora i wreszcie seniora.
Popularny "Laga" przez wiele lat był kapitanem zespołu i podporą bocheńskiej defensywy. Po raz ostatni na murawę przy Parkowej wybiegł w ubiegłym sezonie. Grę w BKS-ie postanowił zakończyć w wieku 34 lat. Obecnie jest zawodnikiem Targowianki Targowisko, klubu występującego w A-klasie.
Tadeusz Nizioł przyszedł do Bochni w sierpniu 1999 r., jako 22-letni wówczas zawodnik, z Jadownik. Jest wychowankiem tamtejszej Jadowniczanki. W BKS-e grał przez równe 10 lat. Znany jako "Kucyk" ze względu na długie włosy, które kiedyś nosił. Podobnie jak Bienias, grał na pozycji obrońcy. Kibice po raz ostatni mogli oglądać go w akcji w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu. Obecnie Nizioł jest zawodnikiem Wisły Grobla.
Podziękowania obu piłkarzom złożyli prezes BKS-u Jan Majka oraz skarbnik klubu Antoni Noszkowski.
wt