Nadspodziewanie dobrze
W zapowiadanym wczesniej spotkaniu przedostatniej kolejki pierwszej rundy rozgrywek ligi wojewódzkiej piłki ręcznej juniorów MOSiR Bochnia wysoko pokonał UKS Spartakus Radgoszcz.
Można było spodziewać się trudnego spotkania. Jednak drużyna przyjezdna w tym dniu grała słabo, co pozwoliło bochnianon na uzyskanie wysokiego zwycięstwa. Goście do przerwy zdobyli tylko 5 bramek. W drugiej połowie o jedną bramkę więcej (6), więc w sumie rzucili tylko 11. MOSiR natomiast w pierwszej połowie 22, w drugiej 14. Wynik spotkania to 36:11 (22:5). W naszej drużynie bardzo dobrze prezentowała się obrona, która umożliwiła kolegom skuteczny, szybki atak. Najwięcej bramek zdobyli Maciej Imiołek 12 i Jakub Wrona 10. Jak zawsze dobrze spisywali się bramkarze. Dla gości najwięcej bramek rzucił Maciej Skoczylas - 4.
Spotkanie sędziowali: Dariusz Gniewek i Filip Pach oraz Bogdan Rogusz i Piotr Bińczycki.
— Obawiałem się tego spotkania — mówi trener bocheńskich szczypiornistów Marcin Bożek — ponieważ wszystkie zdobyte informacje na temat gości mogły niepokoić. Jednak mecz ułożył się po naszej myśli i wygraliśmy go pewnie m.in. dzięki temu, iż nie zlekceważyliśmy przeciwnika. - Było to o tyle ważne, iż w tym samym czasie SdPF Kusy Kraków wygrał z PM Tarnów (mecz w Tarnowie) 33:32. Przypominamy, iż pokonaliśmy krakowian różnicą 5 trafień, a z tarnowianami zremisowaliśmy na wyjeździe. Stawia nas to w dogodnej sytuacji przed rundą rewanżową.
Ponadto drużyna SKS KUSY II wygrała z LUKS Skrzyszów 33:32.
Ostatnie wyjazdowe spotkanie pierwszej rundy opisywanych rozgrywek bocheńscy szczypiorniści rozegrają 15 listopada z drużyną Krakowiaka Kraków. II runda (rewanżowa) rozpocznie się 22 listopada i trwać będzie do 17 stycznia.
Natomiast w najbliższą sobotę drużyny MOSiR Bochnia i LUKS Skrzyszów wezmą udział w Memoriale A. Rybki w Krakowie. Oprócz nas wystąpią: reprezentacja Krakowa, PM Tarnów, UKS Spartakus Radogoszcz, MKS Końskie.