MOSiR zdeklasował MKS Biłgoraj
W 3. kolejce II ligi piłki ręcznej mężczyzn MOSiR Bochnia zmierzył się przed własną publicznością z beniaminkiem z Biłgoraja. Bocheńska drużyna była faworytem tego spotkania i nie zawiodła oczekiwań wiernych fanów szczypiorniaka wygrywając 39:19 (19:10).
Rozegrane w Bochni spotkanie było jednostronnym widowiskiem. Po 5 minutach meczu bochnianie prowadzili 4:0, co mogło zapowiadać efektowne zwycięstwo, ale następne minuty szybko zweryfikowały te plany ponieważ w 12 minucie goście doprowadzili do remisu 6:6. Jak się okazało było to wszystko, na co była stać ambitnie grający zespół z Biłgoraja. Kolejne minuty gry to już zdecydowana dominacja zespołu z Bochni, który spokojnie i systematycznie zyskiwał przewagę bramkową.
Mecz zakończył się wysokim wynikiem i zdobyczą kolejnych punków, co cieszy zawodników i zapewne wielu kibiców, którzy kolejny raz licznie stawili się na bocheńskiej hali.
- Wygrała lepsza drużyna, mająca większe doświadczenie, popełniająca mniej błędów w ataku – krótko podsumował Janusz Ćwikła, opiekun MKS-u Biłgoraj. – Stało się jak się stało i wynik jest jaki jest – dodał.
- Kilka razy bardzo dobrze zafunkcjonował atak szybki, momentami poprawnie zachowywaliśmy się w obronie, a to stworzyło tą przewagę. – wyliczał Ryszard Tabor.
- Na początku zagraliśmy troszeczkę nerwowo w obronie i w ataku – przyznał bramkarz MOSiR-u Tomasz Węgrzyn. – Jednak później, z minuty na minute rozkręcaliśmy się i udało nam się uzyskać przewagę. -
Skład MOSiR Bochnia : Węgrzyn, Serwatka, Gut – Zubik 7, Król 6, Spieszny 5, Bujak 4, Pach 4, Wąsik 4, Imiołek 3, Janas 2, Najuch 2, Kozioł 1, Pamuła 1, Kokoszka, Tacik.
Skład MKS Biłgoraj: Blicharz, Kuczyński – Samoszczuk 9, Maciocha 3, Baryła 2, Bielak 2, Płatek 1, Popowicz 1, Żbikowski 1, Bednarz.
Kary: MOSiR – 6 min, MKS – 4 min
Rzuty karne: MOSiR – 2/2, MKS – 2/4
W sobotę 25 października bochnianie w Hali Widowiskowo-Sportowej gościć będą zawodników AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce. Mecz rozpocznie się o godz. 18.30.