Lider w opałach, ale zwycięski
Nadspodziewanych emocji dostarczył ostatni z rozgrywanych w drugiej rundzie w naszym mieście mecz z SPR Zagłębie Sosnowiec. Faworyzowany zespół MOSiR Bochnia, trenowany przez Ryszarda Tabora, do ostatnich minut walczył o dwa punkty z niżej notowanym rywalem. Ostatecznie jednak zwyciężyła drużyna, która w tym sezonie radzi sobie lepiej – bochnianie zwyciężyli 27:25 (16:11).
Po udanej pierwszej części spotkania, gdzie nasz zespół dominował na parkiecie, druga odsłona zaskoczyła prawdopodobnie wszystkich obecnych w hali. -Nasza drużyna zagrała bardzo źle w każdym elemencie gry i tylko dzięki uzyskanej przewadze w pierwszej połowie meczu nie straciła punktów - mówi kierownik zespołu Maciej Haber. Wyróżnić w tym meczu należy najlepszego na parkiecie Jakuba Spiesznego, który zagrał bardzo skutecznie zdobywając osiem bramek.
MOSiR Bochnia - SPR Zagłębie Sosnowiec 27:25 (16:11)
MOSiR: Gut, Serwatka, Węgrzyn – Spieszny 8, Król 4, Janas 3, Najuch 3, Zubik 3, Imiołek 2, Wąsik 2, Kozioł 1, Pach 1, Kokoszka, Piątkowski, Więcek.
Karne: 2/3
Kary: brak
SPR Zagłębie Sosnowiec: Milik – Kulka 7, Kurełek 4, Mentel 4, Horodyński 3, Kijowski 2, Sieczka 2, Wiertelorz 2, Bąk, Michalak.
Karne: 2/3
Kary: 6 min
Wyniki pozostałych kolejek z dn. 28/29.03.2015 r.w grupie IV:
SPR Grunwald Ruda Śląska & MKS Biłgoraj 39:22
KS Wanda Kraków & AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce 28:27
SPR Wisła Sandomierz & SPR Orzeł Przeworsk 36:23
KS Vive II Kielce pauzował
Do rozegrania pozostał naszym szczypiornistom jeszcze jeden kluczowy mecz z zespołem SPR Grunwald Ruda Śląska.
Do spotkania tego dojdzie tuż po świętach.