Intensywny weekend młodych koszykarek
Minione dni były intensywne dla koszykarek MOSiR Bochnia, które rozegrały kilka meczy ligowych.
Pogrom - tak można powiedzieć o piątkowym (12 lutego) meczu młodziczek Michała Sumary z Oświęcimiem. Dobra kondycja bocheńskich koszykarek była widoczna od samego początku. Należy jednak podkreślić, że w tych zmaganiach zajmują drugą pozycję w tabeli, a Niwa ostatnią.
KS Niwa Oświęcim - MOSiR Bochnia 14:124 (0:44, 6:41, 6:21, 2:18)
W sobotę 13 lutego odbyło się kolejne spotkanie w ramach ligi małopolsko – świętokrzyskiej. Tm razem gośćmi bochnianek były koszykarki Korona SMS Gortat Kraków. Mecz lepiej zaczęły koszykarki z Krakowa. Narzuciły one swój styl gry, który bardzo nie pasował bochniankom. - Dziewczęta zaczęły bardzo nerwowo - mówił po spotkaniu trener MOSiR Bochnia Rafał Sroka. - W pierwszej połowie nic się nie udawało ani w ataku, ani w obronie. Niemoc w tym okresie była dla mnie szokująca.- Na przerwę w połowie meczu mosirki schodziły z 14 punktową stratą. Jednak to, co nie udawało się przez pierwsze 20 minut, koszykarki z Bochni nadrobiły z nawiązką. Sygnał do zmasowanego ataku dała Edyta Rudnik, która zdobyła 7 punków pod rząd w ciągu 1 minuty. Pozostałe koleżanki nie chciały być gorsze i w ciągu 10 minut zdobyły łącznie 29 punktów przy tylko 11-u punktach rywalek. Podłamany tym obrotem sprawy zespół Korony nie był w stanie prowadzić równorzędnej walki z rozpędzonym, jak to określił trener „pendolino z Bochni”. Wygrana 16 punktami stała się faktem. - Bochnianki tym samym pozostają samotnym liderem i od 5 lat są niepokonane u siebie w meczach ligowych w swojej kategorii wiekowej - nie ukrywa radości R. Sroka. - To, co zrobiły dziewczęta w drugiej połowie było niesamowite. Podniosły się z kolan i wygrały mecz z dużą nawiązką. Pokazało to jaki charakter i potencjał mają te koszykarki, naprawdę czapki z głów. -
MOSiR Bochnia – Korona SMS MG Kraków 75 – 59 (7:13,14:22,29:11,25:13)
Punkty dla MOSiR zdobywały: Aisza Buczek 17, Natalia Mazur 11, Gabriela Rak 10, Dominika Dziadoń 9, Aleksandra Poradowska 9, Edyta Rudnik 7, Kamila Puławska 5, Kornelia Czaja 4, Karolina Przybyła 2, Julia Fortuna 1, Kinga Ochel, Kinga Dylowicz 0.
W kolejnym ligowym meczu, tym razem w kategorii dziewcząt, nasze najmłodsze zgłoszone do rozgrywek koszykarki pokonały wysoko GTK Gorlice.
MOSiR Bochnia - GTK Gorlice 88:32 (18:11, 25:4, 21:11, 24:6)
Nadspodziewanie dobrze spisują się w ligowych rozgrywkach dziewcząt nasze koszykarki, które w większości są o rok młodsze od swych rywalek. Wysokie zwycięstwo to efekt bardzo dobrej obrony i skuteczności w ataku. - Niestety i nad tym musimy intensywnie pracować na treningach - mówi trener bochnianek Witold Jodłowski. - Zdarzają nam się przestoje i zbyt częste okresy błędów i dekoncentracji. W grze z Gorlicami była to I i III kwarta.-
Punkty dla MOSiR zdobyły: Nikola Gałek 23, Wiktoria Zając 14, Gabriela Koczwara 11, Katarzyna Mroczek 10, Magdalena Cabała 8, Paulina Michalczyk 8, Anna Witek 8, Magdalena Makuch 2, Olga Kaźmirek 2, Emanuela Despet 1, Justyna Kurak 1, Amelia Gajek 0.
W niedzielę 14 lutego zespół młodziczek U14 udał się do Tarnowa na rewanżowe spotkanie z drużyną Pałacu Młodzieży. Zespół z Tarnowa zajmował pierwsze miejsce w tabeli rozgrywek ligi małopolskiej, wyprzedzając zespół z Bochni o 1 punkt. Mecz o prymat w lidze młodziczek lepiej rozpoczęły gospodynie. - W szeregach MOSiR-u początkowo panował bałagan i po pierwszych 10 minutach musieliśmy odrabiać straty - mówił po spotkaniu trener bochnianek Michał Sumara.
Zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu była druga kwarta, szczególnie pod względem obrony.- Dzięki niej przyjezdne na połowę spotkania schodziły z zaledwie dwupunktową stratą. Po przerwie lepiej w rytm meczu weszły nasze dziewczęta. Przez 6 minut nie pozwalały przeciwniczkom na grę, skutecznie broniąc kolejne ataki zespołu z Tarnowa. Po tym okresie gry bochnianki objęły 3 punktowe prowadzenie. Ostatnie 4 minuty trzeciej części spotkania to kompletna dekoncentracja bocheńskiego zespołu, który w tym krótkim czasie stracił aż 15 punktów. Na ostatnią odsłonę meczu wychodził przegrywając 36:46. Walka "kosz za kosz"nie pozwoliła odrobić strat i ostatecznie po raz drugi w tym sezonie dziewczęta przegrały z drużyną Pałacu Młodzieży Tarnów 48:63.
Punkty dla MOSiR-u zdobyły: Emilia Gołas 2, Gabriela Czekaj 10, Zuzanna Dziadoń 6, Emanuela Lekka 17, Agnieszka Krawiec 2, Weronika Wilk 4, Zuzanna Kierońska 0, Magdalena Wojs 2, Aleksandra Podsiadło 0, Gabriela Leśniowska 4, Jagoda Rogusz 0, Anna Gnutek.
PM Tarnów - MOSiR Bochnia 63:48 (12:7 12:15 22:14 17:12)
Również bardzo mocne okazały się w niedzielnym spotkaniu juniorki z Tarnowa. Grając na własnym parkiecie zdecydowanie prowadziły.
PM Tarnów - MOSiR Bochnia 74:58 (16:10, 25:21, 19:16, 14:11)
W sobotę nie odbyło się planowane wcześniej spotkanie pomiędzy dwoma bocheńskimi zespołami, które biorą udział w rozgrywkach małopolskiej ligi kadetek B. Odbędzie się w czwartek 18 lutego w sali sportowej PSP nr 4/II LO w Bochni. Początek o godz. 16.30.