Futsal: BSF z kolejną przegraną. Chojnice okazały się lepsze
W niedzielne popołudnie na Hali Widowiskowo-Sportowej starły się ekipy BSF ABJ Bochnia i Red Devils Chojnice. Lepsza okazała się drużyna z Pomorza, która wywiozła z bocheńszczyzny 3 punkty.
Zespół z Bochni prowadzony od niedawna przez Janusza Piątka po solidnej jesieni trafił na gorszy okres. Ostatnio nastąpiła zmiana na stanowisku szkoleniowca, drużynę opuścił Klaudiusz Hirsch, który wprowadził BSF do Ekstraklasy, a zastąpił go właśnie Piątek, który do tej pory pełnił rolę asystenta. Bochnianie nie zdołali jednak przebić się do górnej ósemki tabeli, która zagra w mistrzowskich play-offach. Co gorsza, zespół zaczął przegrywać mecze z niżej notowanymi rywalami.
Mecz, który odbył się w niedzielę na bocheńskiej hali nie potoczył się dla bochnian zbyt dobrze. BSF mierzył się z ostatnią drużyną Futsal Ekstraklasy, czyli Red Devils Chojnice. Dla Czerwonych Diabłów spotkanie w Bochni było meczem o wszystko, bo w przypadku przegranej szanse na utrzymanie byłyby już tylko iluzoryczne. Drużyna z Pomorza jest jednak cały czas w grze, a jednym z zawodników, którzy najbardziej się do tego przyczynili był Oleh Nehela. Ukraiński zawodnik zdołał zdobyć w spotkaniu z Bochnią hat-tricka, zaczynając strzelanie w 10. minucie meczu. Już trzy minuty później było 0:2. W 17. minucie prowadzenie podwyższył Janis Pastars. Pod koniec pierwszej połowy Adam Wędzony strzelił bramkę dla gospodarzy, jednak i to nie pomogło odwrócić losów spotkania.
Goście zdołali zdobyć jeszcze jedną bramkę w drugiej części meczu. To właśnie w 33. minucie spotkania Oleh Nehela ogrywając rywali na skrzydle i schodząc z piłką do środka pokonał bramkarza Bochni. Bramka Wojciecha Przybyła na 4 minuty przed końcem meczu nie przywróciła jednak bochnian do realnej gry o wyrównanie. Gospodarze musieli ponieść porażkę, a Chojnice wywiozły z Bochni 3 punkty, przedłużające ich szanse na utrzymanie.
Po 26 meczach BSF zajmuje 11. miejsce w futsalowej Ekstraklasie. Drużyna ma na koncie 28 punktów. Zespół z Bochni ma do rozegrania w tym sezonie jeszcze 2 mecze. Pod koniec kwietnia bocheńska ekipa wybierze się do Leszna gdzie zagra z Malepszy, a w ostatniej kolejce czeka ich domowy mecz z Dreman Opole Komprachcice.
BSF ABJ Bochnia - Red Devils Chojnice 2:4 (1:3)
Bramki: Adam Wędzony 18, Wojciech Przybył 36 – Oleh Nehela 10, 13, 33, Janis Pastars 17.