Kategoria: Sport
Opublikowano: 2012-08-13 18:58:30 przez system

Falstart piłkarzy BKS

Od wyjazdowej porażki z Popradem Muszyna rozpoczęli swoje III-ligowe zmagania piłkarze BKS. Mecz zakończył się wynikiem 2-0 dla gospodarzy, chociaż, jak napomknął trener bochnian Marcin Leśniak, przy większej dozie szczęścia spotkanie to można było zremisować.

Zawodnicy obu drużyn toczyli dość wyrównany pojedynek. Jednak w 76. minucie do bramki BKS trafił zawodnik gości, Mateusz Orzechowski. Złudzeń na korzystny wynik dla BKS-u na nowosądeckiej ziemi pozbawił kilka minut później Piotr Zachariasz.

Nie należy wyciągać daleko idących wniosków po tym meczu. 15 sierpnia BKS zagra kolejny mecz. Będzie to nie lada gratka dla kibiców z naszego regionu - BKS podejmować będzie Szreniawę Nowy Wiśnicz, która de facto w pierwszym meczu tej rundy skompromitowała się totalnie. Futboliści z Wiśnicza przegrali na Suchych Stawach z Hutnikiem Kraków aż 0-8!

Poprad Muszyna - BKS Bochnia 2-0 (0-0)

Bramki: Orzechowski 76', Zachariasz 84'

Sędziował: Sebastian Widlarz

Żółte kartki: Czapeczka, Górecki, Kaczmarczyk.

MKS Poprad: D. Bomba – Szczepanik, Polański, Merklinger, Ciężkowski, Damasiewicz, Pierzga 80 Szambelan), Biernacki (80 Saratowicz), Orzechowski, Plata (70 Podgórniak), Zachariasz.

BKS: Pączek – Wasyl, Kasprzyk, Marut, Piech, Czapeczka (60 Turczyn), Górecki, Kaczmarczyk (80 Kupiec), Siwek, Zubel, Rynduch.

PeŻet


Dodaj komentarz
captcha

Komentarze mogą przechodzić przez proces moderacji i nie pojawiać się od razu na stronie.


Komentarze użytkowników

Portal nie jest odpowiedzialny za treść komentarzy dodanych przez jego użytkowników. Osoby, które dodają komentarze naruszające prawo, prawa osób trzecich lub naruszają prawa innych podmiotów mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.


anty kopytkarz
2012-08-13 23:35:19

Sen o potędze się skończył? Tu już nie grają chłopaki spod lasa

prawdziwy kibic
2012-08-14 13:25:10

Po jednym meczu sen się nie mógł skończyć. Zobaczymy, jak chłopcy sobie poradzą w kolejnych spotkaniach. No i cały czas liczymy na hojnego sponsora, bo bez niego raczej trzeba będzie wracać do IV ligi...

ul
2012-08-15 10:36:09

nie ma szans na sponsora. kropka koniec. bez złudzeń.

Paul
2012-08-15 10:58:58

BKS i MOSiR powinny funkcjonować ,jako Miejski Bocheński Klub Sportowy .Głównym dysponentem środków własnych i pozyskiwanych od sponsorów powinien być Zarząd takiego Klubu-Stowarzyszenia pod społeczną kuratelą przedstawicieli Miasta wskazywanych przez Burmistrza.Czas skończyć dzielenie bocheńskiego sportu.