Dąbrovia bez szans w starciu z MOSiR-em
Bardzo dobrze reprezentowali się ostatnio młodzi piłkarze MOSiR Bochnia na wyjazdowych spotkaniach w Dąbrowie Tarnowskiej, gdzie rozgrywali kolejne mecze w ramach I ligi okręgowej.
W X kolejce rozgrywkowej wysokie zwycięstwo odniosła drużyna trampkarzy. Po pierwszej, bardzo nieskutecznej połowie MOSiR, prowadził tylko 1-0. W drugiej części zawodnicy z Bochni zrehabilitowali się i zaaplikowali swoim rywalom aż 11 bramek.
Dąbrovia - MOSiR 0-12 (0-1)
MOSiR Bochnię reprezentowali: Smoleń (57min.-Hubert Tacik), Nagrodzki, Kocot, Korta, Paweł Matras(53min.-Wiercioch), Burkowicz, Kamieniecki, Matlęga, Piotr Matras (57min.-Palonek), Szot, Burek (45min.-Mach).
Zespół trenowany jest przez Janusza Piątka.
Przebieg meczu:
17 min - 0-1 Matlęga asysta Nagrodzki
41 min - 0-2 Szot asysta Burkowicz
43 min - 0-3 Burkowicz asysta Kamieniecki
44 min - 0-4 Matlęga
50 min - 0-5 Matlęga asysta Nagrodzki
54 min - 0-6 Kocot
59 min - 0-7 Kocot asysta Palonek
61 min - 0-8 Nagrodzki asysta Palonek
63 min - 0-9 Wiercioch asysta Nagrodzki
68 min - 0-10 Matlęga asysta Palonek
69 min - 0-11 Kocot asysta Palonek
70 min - 0-12 Wiercioch asysta Kocot
Dobrze na wyjeździe z Dabrowią radzili sobie również młodzicy MOSiR-u. Chociaż nie odnieśli tak spektakularnego zwycięstwa, jak ich starsi koledzy, to trzeba podkreślić, że na obcym terenie radzili sobie bardzo dobrze.
Od początku meczu bochnianie narzucili swój styl rywalowi, który ograniczał się wyłącznie do wybijania piłki. Przed szansą zdobycia bramek w I połowie stanęli Mazanek, Wolak i Kleszcz. Ich strzały były jednak częściowo niecelne, częściowo dobrze bronione przez bramkarza gospodarzy. Nie od dziś wiadomo, że piłka jest przewrotna i niewykorzystane sytuację się mszczą. W sobotę to przysłowie się sprawdziło. Gospodarze, którzy rzadko kiedy gościli na połowie MOSiR-u, strzelili bramkę z rzutu karnego po niefortunnym zagraniu ręki i było blisko sensacji. W 53 minucie meczu Żyłka oddał strzał z około 30 metrów. Strzelając w prawy górny róg nie dał żadnych szans bramkarzowi gospodarzy. Do końca spotkania zawodnicy z Bochni przeważali, stwarzając sobie okazję za okazją, ale większość strzałów padała łupem bramkarza gospodarzy. Dopiero w 58 minucie Kleszcz wyszedł sam na sam i płaskim strzałem tuż obok bramkarza dał zasłużone zwycięstwo MOSiR-owi.
Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska - MOSiR Bochnia 1:2 (0:0)
bramki: 53 min. Żyłka, 58 min. Kleszcz
Młodzików MOSiR-u reprezentowali: Orlik - Buczek, Żyłka, Rachfalik - Kleszcz, Pałkowski, Rybak, Mazanek- Wolak, Wilk, Śmiałek.
Trenerem zespołu jest Mateusz Fortuna.
Trampkarze, występujący w I okręgowej lidze, w środę 8 października rozegrają zaległą, ósmą kolejkę z Olesnem na bocheńskim stadionie - początek meczu o 16.30.
Następny ich mecz również będzie w Bochni. W sobotę 11 października o godz. 10.00.gościć będą na stadionie przy ul. Parkowej Iskrę Tarnów.
Młodzicy również w tym dniu z wyżej wymienionym klubem rozegrają mecz dwie godziny później.