Czy można ograć bukmachera?
Według różnych statystyk, w Polsce w zakładach bukmacherskich bierze udział od 5 do 13% osób. Dla części z nich jest to typowa rozrywka, dla innych – sposób kibicowania swoim ulubionym drużynom, ale zdecydowana większość liczy po prostu na wielkie wygrane. Czy jednak można ograć bukmachera? Czy są jakieś pewne sposoby na wygrane? Sprawdzamy!
Są gracze, dla których zakłady wzajemne są sprawdzonym sposobem na uzupełnianie comiesięcznego budżetu. Obstawiając regularnie są w stanie wygrywać co najmniej 1000 zł miesięcznie. Jakie są ich rady dla początkujących typerów? – Na początku musisz ustalić sobie budżet i przemyśleć jednostki. Jednostką może być 50 groszy, 1 zł lub 10 zł. To wstęp. Kolejna zasada brzmi – graj pojedyncze mecze o kursach powyżej 1,7. Ważne jest, żeby unikać meczów medialnych, bo tam panują największe przekłamania kursowe. Wiele osób stawia wtedy na faworyta, a wiadomo, jak działa rynek – mówił anonimowo jeden z gracz redaktorowi Jakubowi Radomskiemu z portalu NaTemat. To oczywiście ogólne porady na początek. Większym wyzwaniem jest to, by typować tak, aby wygrywać z bukmacherem (artykuł o tym: www.legalsport.pl/vademecum/poradnik-gracza/jak-ograc-bukmachera-cz-3-reaguj-szybciej-czyli-zaklady-dlugoterminowe ).
System bukmacherski, surebet czy fachowa wiedza?
Zdaniem wielu typerów, sposobem na ogranie bukmachera są rozmaite systemy bukmacherskie. Co ważne, rozumie się przez nie z góry zdefiniowany plan doboru stawek na zakłady, niezależnie od tego, jaki rodzaj zakładów czy nawet jaką dyscyplinę obstawiamy. Mówiąc wprost – system bukmacherski określa jedynie stawkę, a nie typowany mecz. Do najpopularniejszych systemów bukmacherskich zaliczają się system płaskiej stawki (granie każdego zakładu za taką samą stawkę kwotową), system stawkowania procentowego (przeznaczanie na każdy zakład takiej samej części procentowej posiadanego kapitału, przy czym nie powinno to być więcej niż 2%) oraz system Kelly'ego (polega na oszacowaniu wystąpienia danego wyniku i dopasowania do niego optymalnej stawki).
Na poznanie wszystkich systemów bukmacherskich oraz wybranie tego optymalnego potrzeba czasu. Jeśli ktoś chce ograć bukmachera bez matematycznych wyliczeń, może typować tzw. surebety, czyli zakłady obstawiane na to samo zdarzenie u co najmniej dwóch różnych bukmacherów, przez co ma się pewność wygranej niezależnie od wyniku, który ostatecznie padnie. Szacuje się, że pozwala to zysk rzędu 1-5%, więc tak naprawdę surebety są opłacalne dopiero przy wysokich obstawianych stawkach. Dla wielu graczy są one także dobrą metodą na szybki obrót bonusami. Większość graczy uważa jednak, że aby ograć bukmachera nie są potrzebne ani żadne systemy bukmacherskie, ani nawet poszukiwanie najbardziej atrakcyjnych surebetów. Zakłady wzajemne nie bez przyczyny określa się mianem najmniej losowej ze wszystkich gier hazardowych, a to dlatego, że w prawidłowym wytypowaniu wyniku – oprócz szczęścia – bardzo pomaga fachowa wiedza i głębokie zainteresowanie daną dyscypliną czy sportowcem. Można analizować ostatnie wyniki meczów, sprawdzać, w jakiej formie są zawodnicy, jakie były rezultaty spotkań poszczególnych drużyn w przeszłości. I choć oczywiście sport bywa zaskakujący i przegrać może nawet murowany faworyt, to jednak wiedza oraz nieco żyłki analitycznej znacznie zwiększają szanse na to, by ograć bukmachera. Artykuł specjalistyczny przygotowany we współpracy z OLG