Contimax pokonał Avię 3:0
W sobotnim (10 października) spotkaniu siatkarze Contimax MOSiR Bochnia pokonali na własnym parkiecie spadkowicza z I ligi - Avię Świdnik - 3:0.
Bochnianie świetnie spisali się w pierwszym secie i była to jedna z najbardziej widowiskowych partii spotkania. Dobrze zaprezentowali się w tej części Jakub Zmarz, Marcin Góra, a przede wszystkim Dawid Konieczny. Trzeba jednak podkreślić w tym miejscu, że miał on nieco ułatwioną sytuację, gdyż w zeszłorocznym sezonie reprezentował barwy Avii. Zna więc ten zespół "od podszewki". W kolejnych dwóch setach nasi siatkarze grali nierówno i zdarzały im się przestoje, ale i tak wygrywali. W drugiej części z groźnych sytuacji wyprowadzał nas często Bartosz Luks. W trzeciej rękę do wygranej przyłożyli m.in. Roman Kącki i Szymon Ściślak. Spotkanie zakończyło się całkowitym zwycięstwem bochnian. Mecz (mimo wygranej) w ocenie naszych trenerów nie należał jednak do dobrych. - Nasz przeciwnik nie był zbyt wymagający (przegrał dwie poprzednie kolejki), a my niejako dostosowaliśmy się do przyjezdnych - mówił po spotkaniu drugi trener zespołu Tomasz Jaworski - Nie graliśmy na miarę swoich umiejętności, chociaż to i tak wystarczyło by Avię pokonać.-
Na konferencji prasowej, która odbyła się tuż po meczu, główny trener Robert Banaszak wskazywał na niedoskonałości własnego zespołu - Pojawiły się u nas szkolne błędy. Były to przebicia, a raczej dogrania na drugą stronę siatki. Z tego wynikały problemy. Mecz zrobił się wyrównany i to zupełnie niepotrzebnie. Mamy nad czym pracować, zwłaszcza jeżeli chodzi o utrzymanie poziomu gry przez cały mecz. Pojawił się też u nas problem z przyjęciem zagrywki, która wcale nie była mocna, ale gdzieś tam uciekała i nie mogliśmy wyprowadzić szybkich akcji. Myślę, że wynika to ze słabej koncentracji. Ważny jest jednak wynik. Mamy po tym zwycięstwie trzy punkty i z tego należy się cieszyć - podkreślił.
Contimax MOSiR Bochnia - Avia Świdnik 3:0
Wyniki setów: 25:14, 25:22, 25:23.
Contimax MOSiR reprezentowali: Jakub Habel, Dawid Konieczny, Konrad Stajer, Jakub Zmarz, Paweł Samborski, Roman Kącki, Bartosz Luks (libero), Mateusz Jarzyna, Szymon Ściślak, Maciej Grajoszek, Marcin Góra.
Avia wystąpiła w składzie: Kacper Strzałkowski, Bartłomiej Ćwik, Krzysztof Gontarz, Bartłomiej Misztal, Marcin Kurek, Szymon Mańkowski, Jakub Sadowski (libero).
Pozostałe wyniki 3 kolejki w grupie 6:
TSV Sanok - UKS Tęcza Sędziszów Małopolski 3:0
KS Błekitni Ropczyce - LKPS Pszczółka Lublin 3:2
AZS PWSZ Karpaty KHS Krosno - KS SMS Neobus Raf-Mar Niebylec 3:2
Trzeciej kolejki nie rozegrali siatkarze zespołów Wisłok Strzyżów i AKS V LO Rzeszów. W wyniku pozostałych spotkań nasz zespół awansował w tabeli. Zamienił się on szóstym miejscem z Sędziszowem Małopolskim, który po dwóch spotkaniach był na trzeciej pozycji. Tym razem jednak zawodnicy Tęczy przegrali w trudnym spotkaniu z Sanokiem.
Następny mecz zapowiada się na bardzo ciekawy. W sobotę 17 października zagramy na wyjeździe z zespołem, który po trzech kolejkach zajmuje pierwsze miejsce w tabeli - TSV Sanokiem.
Bieżące informacje na temat drużyny dostępne są na Facebooku