Bochnianki na X Jubileuszowym Festiwalu Koszykówki
Miniony weekend był owocny dla koszykarek Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bochni, które w tym czasie (16-18 września) reprezentowały nasze miasto na X Jubileuszowym Festiwalu Koszykówki CUP 2016 w Sosnowcu.
Nasze dziewczęta rywalizowały w trzech kategoriach wiekowych. Zespół z rocznika 2004 pod okiem kierownika sekcji koszykówki MOSiR Bochnia Witolda Jodłowskiego zdobył złoto!
Zawodniczki z rocznika 2002, szkolone przez naszą nową trenerkę Martę Starowicz (byłą koszykarkę, wielokrotną mistrzynię Polski, reprezentantkę kraju i wicemistrzynię Europy z 1981r.) - srebro.
Bochnianki z r. 2005 i młodsze, trenowane przez Łukasza Nabielca, pierwszy raz brały udział w tak dużym i mocno obsadzonym Turnieju. Zajęły 6 miejsce.
NASZE ZŁOTKA:
Rocznik 2004 rozgrywał mecze systemem każdy z każdym w 2 grupach 5-cio zespołowych:
Grupa A: Brzeg, Sosnowiec, Ziębice, Wierzawice, Aleksandrów Łódzki.
Grupa B: Wrocław, Bochnia, Katowice, Tarnawa, Ujazd.
Wyniki meczy grupowych:
Bochnia & Katowice 20:14
Bochnia & Wrocław 29:24
Bochnia & Tarnawa 42:13
Bochnia & Ujazd 22:8
Zdecydowanie zwycięstwa z bardzo mocnymi zespołami Katowic i Wrocławia. Krótkie mecze 4x8 minut bez zatrzymywania czasu gry spowodowały, że wyniki spotkań są takie niskie. W każdym meczu trzeba było być bardzo skoncentrowanym, bo ewentualne błędy w ataku i obronie nie były wybaczane i ciężko było je nadrobić w tak krótkim czasie.
W meczu finałowym zagraliśmy z drużyną z Wierzawic, która również wygrała wszystkie mecze w swojej grupie.
Bochnia & Wierzawice 18:15
- Zwycięstwo cieszy - podsumował ostatnie spotkanie swojej grupy kierownik sekcji koszykówki MOSiR Bochnia Witold Jodłowski. - Bardzo ciężki, nerwowy, trzymający w napięciu, wyrównany mecz.Mówi się, że w każdym turnieju drużyna ma jeden słabszy mecz. W naszym wypadku szkoda, że finałowy. Z drugiej strony sztuką jest wygrać mecz, w którym jest się fatalnie dysponowanym i nic nie wychodzi.-
Turniej był doskonałym etapem przygotowań i przetarciem przed sezonem ligowym. Zwycięstwo pozytywnie motywuje do dalszej pracy.
Zespół MOSiR 2004 i młodsze wystąpił w składzie: Magdalena Cabała, Emanuela Despet, Alicja Gajek, Nikola Gałek, Gabriela Koczwara, Gabriela Kubala, Justyna Kural, Magdalena Makuch, Róża Lekka, Katarzyna Mroczek, Nikola Więcek, Wiktoria Zająć.
Wyróżnienia otrzymały:
- Najlepsza Zawodniczka Zespołu: Gabriela Kubala.
- Do Najlepszej Piątki Turnieju nominowana została Gabriela Koczwara.
I SREBERKA:
Dziewczęta z rocznika 2002 w piątek 16 września rozegrały dwa mecze.
I mecz MOSiR Bochnia & URSUS Warszawa 56 : 33
Punkty zdobyły: E. Gołas 4, S. Marczyk 6, G. Czekaj 6, Z. Dziadoń 2, E. Lekka 14, A. Krawiec 2, W. Wilk 2, A. Sarlińska2, Z. Kierońska 2, A. Podsiadło 9 i A. Gnutek 7.
II mecz MOSiR Bochnia & Wrocław 42 : 31
Punkty zdobyły: A. Podsiadło 11, G. Czekaj 9, A. Krawiec i S. Marczyk 6, E. Gołas 4, Z, Kierońska, E. Lekka i Z. Dziadoń po 2.
W dniu 17.09.2016r. zespół rozegrał kolejne dwa mecze.
I mecz MOSiR Bochnia & Aleksandrów Łódzki 30 : 15
Punkty zdobyły: G. Czekaj 7, E Gołas i A. Podsiadło 6, Z. Dziadoń i E. Lekka po 4, S. Marczyk 2 oraz W. Wilk 1
II mecz MOSiR Bochnia & Sosnowiec 47 : 42
- Ten mecz wygraliśmy po niesamowitej walce, po dogrywce - mówi trenerka Marta Starowicz. - Dziewczyny walczyły o każdy centymetr boiska, pomimo że drużynie pomagały nie tylko ściany. Mecz był bardzo zacięty kosz za kosz. Po trzy podstawowe zawodniczki spadły za 5 przewinień. Emocje były do ostatniego gwizdka, ale dla pewności Ola Podsiadło w ostatnich sekundach oddała rzut zza połowy boiska i piłka wpadła do kosza równo z syreną, czym ustaliła wynik 47 : 42. W dogrywce my zdobyliśmy 5 pkt, a przeciwnik 0.-
Punkty dla Bochni zdobyły: S. Marczyk 10, G. Czekaj 9, E. Lekka 8, A Gnutek 6, E.Gołas i A. Podsiadło po 5 oraz Z. Dziadoń i W. Wilk po 2.
- W ostatnim dniu turnieju przyszło nam się zmierzyć z Tarnowem - mówi M. Starowicz.- Byliśmy nastawieni bardzo bojowo, ale niestety mecz z Sosnowcem kosztował nas sporo zdrowia oraz sił i niestety musiałyśmy uznać wyższość przeciwnika.-
MOSiR Bochnia & Tarnów 18 :47
Punkty zdobyły: G. Czekaj i S. Marczyk po 6,E. Gołas 3, E. Lekka 2, A. Podsiadło.
DOBRE MIEJSCE NAJMŁODSZYCH BOCHNIANEK
Jak już wspomnieliśmy najmłodsza drużyna sekcji koszykówki MOSiR Bochnia zajęła 6 miejsce na X Międzynarodowym Festiwalu Koszykówki Dziewcząt w Sosnowcu. Drużyna, prowadzona przez trenera Łukasza Nabielca, miała możliwość po raz pierwszy uczestniczyć w wyjazdowym turnieju, co było wielkim przeżyciem dla większości dziewcząt.
Skład drużyny: Ania Sobaś, Nina Skrzypak, Julia Kolarz, Amelia Gajek, Ola Gołas, Monika Kowalska, Martyna Jaremko, Laura Zych, Natalia Piszczek, Karolina Jung, Natalia Kowalik, Marysia Stolarska.
W pierwszym spotkaniu z drużyną Ślęza Wrocław widoczna była trema oraz brak doświadczenia w meczach turniejowych. Pomimo tego, drużyna kontrolowała wynik spotkania do samego końca i po emocjonującej końcówce - udało się utrzymać korzystny rezultat.
Ślęza Wrocław & MOSiR Bochnia 23:24 ( Julia Kolarz - 11 punktów )
W drugim spotkaniu przeciwnikiem był gospodarz oraz faworyt całego turnieju - JAS FBG Sosnowiec.
Spore doświadczenie meczowe naszych przeciwników (drużyna Ewy Błachut rozgrywa liczne turnieje po całej Polsce) było widoczne od samego początku spotkania. Przegrywaliśmy 19:2 do połowy, a dziewczęta z Bochni pierwszy raz natrafiły na tak dobrze zorganizowanego przeciwnika.
W drugiej połowie wola walki oraz ciężka praca w obronie pozwoliła zbliżyć się do przeciwnika i końcowy wynik nie wyglądał tak źle, jak zapowiadała pierwsza część spotkania. Tym razem liderem drużyny była Amelia Gajek (najbardziej doświadczona zawodniczka, która ogrywała się u trenera Witolda Jodłowskiego w drużynie z rocznika 2004) - zdobyła 10 punktów w drugiej części spotkania. Na wyróżnienie zasłużyła natomiast cała drużyna za ogromną wolę walki i zaangażowanie w drugiej połowie.
JAS FBG Sosnowiec & MOSiR Bochnia 32:18 ( Amelia Gajek - 10 punktów )
Trzecie spotkanie w grupie mogło dać miejsce premiowane do gry o medale i pierwszą czwórkę. Przeciwnik to drużyna z Katowic.
Bardzo dobrze grająca w obronie drużyna stawia wysoko poprzeczkę i ponownie brak doświadczenia skutkowało słabym początkiem spotkania. Mecz stał na wyrównanym poziomie i fakt, że w szeregach drużyny z Bochni występowały młodsze zawodniczki (roczniki 2006 i jedna dziewczynka 2007) nie był widoczny na boisku. Drużyna z Katowic niesiona dopingiem rodziców wygrała po zaciętym spotkaniu 25:15.
MOS Katowice & MOSiR Bochnia 25:15
W spotkaniu o miejsca 5-7 spotkaliśmy się z drużyną z Wierzawic. Mecz do połowy bardzo wyrównany - walka punkt za punkt. Druga połowa to zdecydowanie pewniejsza gra w ataku naszej drużyny oraz nabranie pewności siebie. Na uznanie zasługuje to, że punktowało w tym meczu 7 zawodniczek z Bochni. Wygraliśmy dość wysoko i w niedzielne przedpołudnie walczyliśmy o 5 miejsce.
MOSiR Bochnia & UKS Lotnik Wierzawice 29:15 ( Natalia Kowalik - 8 punktów )
Mecz o 5 miejsce to konfrontacja z MUKS Chrobry Basket Głuchołazy - drużyną, w której szeregach występowały zawodniczki z 2004 roku, co było wyraźnie widać w konfrontacji z jednym z najmłodszych zespołów na całym turnieju.
Wyraźna przewaga fizyczna zespołu z Głuchołazów pozwoliła kontrolować spotkanie do samego końca.
MUKS Głuchołazy & MOSiR Bochnia 14:33 ( Amelia Gajek - 8 punktów )
- Chciałem serdecznie podziękować drużynie, która pomimo najmłodszego składu na turnieju, potrafiła walczyć z każdym przeciwnikiem. Drużyna trenowała przez ostatni rok tylko 1 raz w tygodniu, co było widoczne podczas meczów. Od września zabawę w koszykówkę zamieniamy na treningi 3 razy w tygodniu plus uczestniczenie w turniejach. Jeżeli z takim zaangażowaniem będziemy dalej pracować na treningach i zdobędziemy doświadczenie meczowe, wróżę tej drużynie wiele dobrego -powiedział po festiwalu trener Łukasz Nabielec.
Klasyfikacja końcowa turnieju:
Rocznik 2005:
1 miejsce Włodzisław Śląski
2 miejsce Sosnowiec
3 miejsce Wrocław
Rocznik 2004:
1 miejsce Bochnia
2 miejsce Wierzawice
3 miejsce Katowice
Rocznik 2002/2003:
1 miejsce Tarnów
2 miejsce Bochnia
3 miejsce Sosnowiec
- Zaprezentowaliśmy na Turnieju wspaniałą formę sportową, ale także dziewczyny z Bochni rewelacyjnie prezentowały się poza boiskiem - podkreśla trener W. Jodłowski.- Po pierwsze dlatego, że to jedne z najładniejszych dziewczyn w naszym mieście, po drugie że ubrane są w piękne stroje, bluzy i posiadają porządny sprzęt sportowy. Prezentują się tak dzięki na co dzień dbającej o nie pani dyrektor Sabinie Bajdzie oraz m.in. takim sponsorom naszej sekcji jak: właścicielom MILOO ELECTRONICS i panu dyrektorowi Tomaszowi Młynarskiemu, firmie ViP pana Wiesława Piątkowskiego i firmie AUTO-HAL państwa Zająców.-