Bochnianie wrócili na fotel lidera
Po wtorkowym (7 marca), remisowym spotkaniu z liderem, gdzie mogliśmy podziwiać grę w ręczną na najwyższym poziomie, w sobotę 11 marca w Hali Widowiskowo-Sportowej w Bochni drugoligowi szczypiorniści MOSiR Bochnia gościli SPR Wisłę Sandomierz.
Mecz nas początku zapowiadał się jako łatwe spotkanie, gdyż w piątej minucie gospodarze prowadzili (po zdobytej bramce przez Mateusza Bujaka) 3:0. Jednak kolejne chwile potwierdziły, iż sandomierscy piłkarze łatwo punktów w tym spotkaniu nie oddadzą. I tak w 17-ej minucie po rzucie Teterczyka to Wisła cieszyła się z prowadzenia 6:11. Bochnianie zebrali jednak siły, których bardzo brakowało w tym tygodniu i doprowadzili do kilku skutecznych akcji, co w efekcie pozwoliło im na zejście na przerwę z różnicą 1 bramki na korzyść gości (15:16).
W drugiej części spotkania obie drużyny grały przeciętnie i popełniały wiele błędów. Dopiero w 57 minucie, po rzucie Mateusza Zubika,MOSiR objął prowadzenie 30:29. Następnie jeszcze raz swoje trafienia zanotowali Mateusz Rogóż i Mateusz Zubik i wynik wynosił 32:29. Goście jednak łatwo nie poddali się i próbowali zniwelować straty. Jednak wcześniej już wymieniony Mateusz Zubik wziął ciężar gry na swoje barki i przechylił szalę zwycięstwa, zdobywając kolejnego gola (w 59 minucie) wraz ze swoim kolegą Mateuszem Bujakiem i ustalając wynik na 34:31.
- Ogromnie cieszę się, że tak wyczerpujący tydzień gry zakończyliśmy zwycięstwem. W tym akurat spotkaniu dobrze grał Mateusz Zubik, Mateusz Bujak i Maciej Imiołek - mówi trener bochnian Marcin Bożek. - Zadowolony jestem również ze zwyżki formy Miłosza Gabigi, który coraz lepiej radzi sobie, nie tylko w grze defensywnej, ale i ofensywnej. cieszymy się również, że w chwili obecnej wróciliśmy na fotel lidera II ligi gr. IV, choć zdajemy sobie sprawę, iż nasz największy rywal Zawiercie ma dwa spotkania rozegrane mniej. -
MOSiR Bochnia - SPR Wisła Sandomierz 34:31 (15:16)
Bramki dla Bochni zdobyli: Maciej Imiołek 6, Mateusz Zubik 10, Filip Pach 2, Mateusz Bujak 5, Marcin Janas 3, Łukasz Urbanowicz 2, Miłosz Gabiga 3, Mateusz Rogóż 3.
W zespole grali również: Tomasz Orzechowski, Michał Dobrzański, Tymoteusz Dobrzański, Jakub Jewiarz, Wiktor Czubala.
Bramki bronili: Jarosław Gut, Tomasz Węgrzyn, Krzysztof Serwatka.
Trenerem bocheńskiego zespołu jest Marcin Bożek, kierownikiem Maciej Haber, trenerem odnowy biologicznej Maciej Hamuda.
Wyniki wszystkich spotkań 20-ej kolejki w grupie IV:
MKS Padwa Zamość - AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce 21:21 (9:13)
Azoty II Puławy - KU AZS Orzeł Przeworsk 25;28 (10:14)
Krakowiak Szkoła Gortata Kraków - SPR Grunwald Ruda Śląska 35:34 (17;130
KS Viret CMC Zawiercie i MKKS Gloria Katowice – pauzowały.
Po tej kolejce MOSiR Bochnia wyprzedził dotychczasowego lidera, Viret CMC Zawiercie i z 31 pkt. przewodzi stawce, ale musimy zauważyć, że bochnianie mają dwa rozegrane mecze więcej od swoich rywali.
W nadchodzącą sobotę 18 marca 21. kolejkę zawodnicy MOSiR rozegrają na wyjeździe z SPR Grunwald Rudą Śląską.
W Bochni walczyć będą za dwa tygodnie z Krakowiakiem Szkołą Gortata. Już teraz zapraszamy 25 marca do Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Ks. J. Poniatowskiego. Mecz rozpocznie się o godz. 19.00.