BKS przegrał u siebie z Unią Tarnów
Piłkarze Bocheńskiego ulegli na własnym boisku tarnowskiej Unii 0-2. To trzecia z rzędu porażka bochnian, którym na pewno nie można odmówić ambicji i woli walki. Okazuje się, że to jednak za mało w starciu z niektórymi rywalami w ligowej stawce.
Pierwsza połowa meczu była słaba w wykonaniu obydwu zespołów - nie było celnych strzałów na bramkę i żadnych klarownych sytuacji do zdobycia gola. Można odnotować, że w pierwszych 20 minutach Unia miała kilka stałych fragmentów gry, z których, na szczęście dla piłkarzy BKS, niewiele było pożytku.
Po kilku minutach drugiej połowy tarnowianie powinni prowadzić. W 50. minucie obrońca gospodarzy Jan Kret ewidentnie sfaulował w polu karnym zawodnika gości. Gracz BKS zobaczył za nieprzepisowe zagranie żółtą kartkę od sędziego, który musiał w tej sytuacji wskazać na jedenasty metr. Piłkarze z Bochni mieli dużo szczęścia, gdyż futbolówka po strzale Szymona Adamskiego poszybowała dość wysoko nad poprzeczką, ale ten rzut karny to zdecydowanie był sygnał ostrzegawczy. W 72. minucie szczęście opuściło gospodarzy. Wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Dawid Sojda precyzyjnie strzelił z rzutu wolnego i bramkarz BKS nie miał praktycznie szans na skuteczną interwencję. Trzy minuty później wynik spotkania ustalił kolejny rezerwowy Unii, Kamil Wróbel, który umieścił piłkę w siatce strzałem przy prawym słupku. Zawodnicy BKS próbowali zdobyć chociaż honorowego gola, niestety zabrakło im skuteczności w sytuacjach podbramkowych i znów schodzili z boiska jako pokonani.
Mecz z tarnowską Unią na pewno nie był porywającym widowiskiem. Brakowało strzałów w światło bramki, dużo było niedokładnych zagrań. Po tym spotkaniu BKS spadł na siódme miejsce w ligowej tabeli, ale jak na razie, dzięki dobrym wynikom w pierwszych kolejkach, piłkarze z Bochni są dość daleko od strefy spadkowej - nad zajmującym najwyższe miejsce w strefie spadkowej Dalinem Myślenice mają 7 punktów przewagi. W najbliższej kolejce naszych piłkarzy czeka wyjazd właśnie do Myślenic. Mecz z Dalinem zostanie rozegrany w niedzielę 6 października o 15.00.
BKS Bochnia - Unia Tarnów 0-2 (0-0)
Bramki: Sojda 72., Wróbel 75.
BKS: Jaszczyński - Fortuna, Mazur, Kret, Lewicki (80.Wojewoda), Kasprzyk, Górecki (77. Stokłosa), Czapeczka (71. Szkotak), Łyduch (86. Styrna), Siwek, Zubel
Unia: Libera - Jamróg, Pawlak, Witek, Węgrzyn, Radliński (74. Wróbel), Kazik, Ślęzak, Matras (80.Świątek), Wójcik (63. Sojda), Adamski (84. Tyl)
Sędziował: Przemysław Greń (Oświęcim)
pż