Żyli dosłownie na bombie
W mieszkaniu na os. Piastów w Nowej Hucie znaleziono kolekcję pocisków artyleryjskich i min przeciwpiechotnych z czasów II wojny światowe. Lokal znajdował się w 11- piętrowym bloku, a 37 - letni kolekcjoner mieszkał tam ze swoją rodziną.
Policja dowiedziała się o zbiorach dzięki nieszczęśliwemu wypadkowi jakiemu pod Igołomią uległ właściciel mieszkania. Usiłował tam eksperymentować z pociskiem i doszło do niekontrolowanego wybuchu. Amator niewypałów trafił do szpitala i jest w stanie śpiączki.
Policjanci udali się na przeszukanie jego mieszkania. To co znaleźli, przeszło ich najśmielsze oczekiwania. Niewypały leżały wprost na stole czy w szafach. Niektóre były rozebrane na części ale inne – kompletne, z zapalnikami.
Mieszkańców 11 – piętrowego bloku natychmiast ewakuowano. Od wczoraj wieczorem do dziś ok. 6 rano trwało czyszczenie mieszkania przez saperów. Lokatorzy mogli powrócić do swoich domów.