Kategoria: Region
Opublikowano: 2017-03-09 15:08:21 przez system

Zbierając złom skradł zabytkowego mercedesa

Zbierając złom metalowy włamał się do jednego z garaży i skradł… mercedesa - model Ponton z 1958 roku o wartości ponad 40 tysięcy złotych. Tarnowianin, aktualnie odbywający karę za inne przestępstwo w Zakładzie Karnym, odpowie dodatkowo za włamanie.

Właściciel zabytkowego mercedesa przeglądał ogłoszenia w poszukiwaniu części zamiennych do swojego modelu – Ponton. Jakież było jego dziwienie, gdy zobaczył na jednym z portali swój samochód, oferowany do sprzedaży. Gdy sprawdził garaż, w którym ostatnio zaparkował swojego mercedesa, stwierdził, że owszem jest on zamknięty, ale zostały założone nowe kłódki. Po otwarciu garażu okazało się, że w środku nie było samochodu. Fakt włamania i kradzieży samochodu, wartego ponad 40 tysięcy złotych zgłosił Policji i poinformował, że jego własność jest w tej chwili oferowana do sprzedaży na portalach ogłoszeniowych w Polsce oraz poza granicami kraju.

Tarnowscy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu KMP szybko odnaleźli auto. Mężczyzna, mieszkaniec powiatu tarnowskiego, nie ukrywał że zakupił przedmiotowy samochód w Tarnowie. Wskazał miejsce, gdzie i z kim podpisywał umowę. Nie wiedział jednak, że samochód został kilka miesięcy wcześniej skradziony.

Czynności, jakie wykonali policjanci, pozwoliły na ustalenie, że tarnowianin zbierający stalowy złom włamał się do nieużytkowanego (według niego) garażu i skradł z niego mercedesa. Samochodem pomocy drogowej przetransportował go na teren swojej posesji, a garaż zamknął, zakładając swoje kłódki. Pojazd stojący na posesji zobaczył miłośnik starych samochodów i odkupił, a następnie wystawił do dalszej sprzedaży.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie w kierunku art. 279 kk tj. kradzieży z włamaniem, za co grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat oraz 292 kk tj. paserstwa, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. Włamywacz aktualne przebywa w Zakładzie Karnym za podobne przestępstwa, których dopuścił się wcześniej.