Weekend pełen ballad w Niepołomicach
<html />
W niedzielę 8 lipca zakończył się w Niepołomicach VII Europejski Festiwal Ballady Europy.
Festiwal tradycyjnie był ucztą dla miłośników muzyki, poezji i piosenki literackiej. Przez trzy wieczory publiczność mogła podziwiać wybitnych twórców tego gatunku, którzy odwiedzili Niepołomice. Koncertowały zarówno uznane gwiazdy, jak i twórcy początkujący. Każdy miał swoje miejsce i czas, i każdy występ cieszył się dużym zainteresowaniem publiczności.
Pierwszego wieczoru zgromadzona publiczność uleciiałą poza Stary Kontynent i na skrzydłach muzyki poszybowała do Ameryki Południowej. Zaskakiwała zarówno świeżość, jak i dojrzałość twórców, którzy rozkołysali publiczność śpiewając zarówno w języku Borgesa, jak i Lorki.
Drugi dzień z poezją śpiewaną rozpoczęli młodzi balladziści koncertując w MCDiS. Zaś wieczorem, w magicznej otoczce Parku Miejskiego wstąpiły gwiazdy festiwalu – Edyta Geppert i Pete Morton. Pogoda dopisała, nic dziwnego, że i zainteresowanie koncertem było bardzo duże. Wszyscy poddali się niezwykłemu nastrojowi i wsłuchali we wspaniałe recitale gwiazd. Po takich koncertach nie spieszno było do domu - wiele osób zostało na Nocnym Balladowaniu i do 1.30 w nocy, wspólnie słuchali i śpiewali z Pawłem Orkiszem.
Trzeci dzień poświęcony był twórczości Jacka Kaczmarskiego. Tutaj, oprócz kultowych już piosenek barda, można było podziwiać niezwykłą aranżację dwóch koncertów, które tworzyły swoiste przedstawienia. Występowali artyści jeszcze nieznani szerokiej publiczności, ale także ci od dawna podziwiani. Mimo krótkiej przerwy, wymuszonej opadami deszczu, widzowie przyznają, że takiej inscenizacji i aranżacji się nie spodziewali. Słowom uznania i zachwytom nie było końca.