W dobre ręce

Placówka opiekuńczo-wychowawcza dla dziewcząt w Kłaju znalazła gospodarza. Zostało nim krakowskie Stowarzyszenie "U Siemachy", które w środe 30 września oficjalnie przejęło obiekt. W pierwszej w powiecie wielickim, a czwartej w Małopolsce tego typu placówce zamieszka czternaście dziewczyn. Pierwsze z nich już za kilka dni znajdą w niej swój dom.

Słowo "dom" przewijało się w wypowiedziach zgromadzonych gości. Jako pierwszy wypowiedział je wicestarosta Mirosław Mrozowski, który nawiązał do… kuchni. — Rozpoczynamy przekazanie placówki w kuchni, która stanowi serce każdego domu i w której zbierają się domownicy — stwierdził Mirosław Mrozowski. Wicestarosta przypomniał historię dawnego komisariatu policji, starania związane z jego zagospodarowaniem i zaangażowanie poszczególnych osób.

• Chcieliśmy, żeby placówka powstała w Kłaju, chociaż nie było to łatwe, choćby ze względu na początkowe nastawienie mieszkańców. Jesteśmy szczęśliwi, że udało się wszelkie działania związane z jej uruchomieniem doprowadzić do końca. Dzisiaj przekazujemy ten dom w dobre ręce. Stowarzyszenie "U Siemachy" jest znane w całej Polsce i ma dobrą markę — powiedział starosta Jacek Juszkiewicz.

• To spełnienie moich marzeń o małej placówce, w której dziewczęta odnajdą swój dom — podsumowała dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wieliczce Ryszarda Zakrzewska-Zachwieja. — Mieliśmy trochę pod górę, ale się udało - dodał wójt gminy Kłaj Jan Majerz, który podziękował władzom powiatu za zagospodarowanie pustostanu.

• Szybko i płynnie doszło do sfinalizowania przejęcia placówki w Kłaju. Po raz pierwszy wychodzimy poza Kraków. Dla stowarzyszenia to wyzwanie, które będzie wymagało uczenia się nowych obszarów działań — wyjaśniła wiceprzewodnicząca zarządu stowarzyszenia Irena Kruczek.

Oficjalną część zakończyło podpisanie porozumienia, które w imieniu Powiatu Wielickiego parafowali: starosta Jacek Juszkiewicz i wicestarosta Mirosław Mrozowski. Natomiast ze strony stowarzyszenia reprezentujące zarząd: Irena Kruczek i Marta Syrda. Bezpośrednio po nim starosta Jacek Juszkiewicz przekazał nowym gospodarzom obiektu klucze.

Dyrektor placówki w Kłaju Joanna Migacz wyjaśniła, że najbliższe dni będą poświęcone na szkolenia dla kadry i przygotowanie domu na przyjęcie pierwszych lokatorów. Już pod koniec przyszłego tygodnia zamieszka w nim sześć dziewcząt. — Dwie z nich będą z gminy Gdów, jedna z Niepołomic, pozostałe z Tarnowa — podała Ryszarda Zakrzewska-Zachwieja.

Placówka opiekuńczo-wychowawcza ma swoją siedzibę w dawnym budynku komisariatu policji w Kłaju, który Powiat Wielicki pozyskał od Skarbu Państwa. Na generalny remont obiektu i jego uruchomienie samorząd powiatowy przeznaczył w 2008r. blisko 740 000 zł, z czego 360 000 zostało pozyskanych z rezerwy celowej Prezesa Rady Ministrów, natomiast w 2009r. 110 000 zł.

Zadanie prowadzenia tego typu placówek opiekuńczo-wychowawczych należy do powiatów. Do tej pory w powiecie wielickim funkcjonował dom dziecka dla chłopców, który prowadzi Zgromadzenie św. Michała Archanioła w Pawlikowicach. Dziewczęta, jak do tej pory, były umieszczane w placówkach poza terenem powiatu. Niekiedy w miejscach bardzo oddalonych od miejsca zamieszkania.