W Czyżynach powstaje wielkie lodowisko
Będzie na nim można rozgrywać międzynarodowe turnieje w hokeju, łyżwiarstwie figurowym, zawody w curlingu, a także tzw. short tracku, czyli jeździe szybkiej na torze do 200 metrów. Na budowie Kraków Areny rozpoczęła się operacja wylewania betonu pod płytę lodowiska. Jego całkowita powierzchnia wyniesie prawie 5 tys. metrów kwadratowych.
Operacja betonowania pod przyszłe lodowisko rozpoczęła się w Kraków Arenie w miniony piątek. Na placu budowy pracowało blisko 40 betoniarek, które w sposób ciągły dowoziły materiał niezbędny do rozpoczęcia tej operacji – betonowania przyszłej płyty fundamentowej w hali głównej. To na niej wykonane będzie lodowisko. W płycie zostanie zatopiona instalacja do mrożenia nawierzchni.
Obecnie trwa drugi etap betonowania. Na całkowite pokrycie płyty - z około 80 betoniarek - zostanie wylanych 600 m sześciennych specjalnego spoiwa, tzw. fibrobetonu, czyli betonu ze zbrojeniem strukturalnym, w tym przypadku z zastosowaniem włókien stalowych. Użycie takiej technologii zapewnia istotne oszczędności w czasie i kosztach. - Z uwagi na swoje szczególne właściwości, zastosowana przez nas technologia znajduje szerokie zastosowanie w budownictwie, a w szczególności w drogownictwie - podkreśla Zbigniew Rapciak, prezes Zarządu Agencji Rozwoju Miasta. - Ten rodzaj betonu charakteryzuje się wyjątkową wytrzymałością, która sprawia, że jest to materiał niekruszący się i odporny na uderzenia, z którymi przyjdzie nam się zmagać w Kraków Arenie.
Powstająca obecnie w hali infrastruktura pod lodowisko musi być najwyższej jakości, bowiem spełniać ono będzie wymogi federacji sportów lodowych, które odbywają się w tego typu obiektach: hokeja, łyżwiarstwa figurowego, curlingu, a także tzw. short track, czyli jazdy szybkiej na torze do 200 m. Przypomnijmy, że od tej dyscypliny karierę sportową rozpoczynał mistrz olimpijski Zbigniew Bródka. Już w 2005 roku w short tracku odniósł znaczący sukces zajmując m.in. 8 miejsce na 1500 m oraz 9 miejsce na 500 m w mistrzostwach Europy w Turynie.
Lodowisko w Kraków Arenie będzie wyposażone w najnowocześniejsze systemy mrożące, w pełni zautomatyzowane oraz zarządzane elektronicznie. Dzięki nim będzie można uzyskiwać zmienną temperaturę lodu. Jest to niezmiernie ważne, bowiem różne dyscypliny uprawiane na lodzie wymagają odmiennych temperatur podłoża. I tak; hokej musi mieć lód o temperaturze -6 st.C., jazda figurowa to -3, curling ok. -4, zaś jazda rekreacyjna -2,5 st.C. Z kolei short track musi mieć między -0.5 a -1 st.C, gdyż jazda przy dużych prędkościach wymaga najlepszej przyczepności lodu, którą osiąga się właśnie poprzez utrzymywanie tak wysokiej temperatury lodu.
Równocześnie z betonowaniem pod lodowisko, we wnętrzach Kraków Areny, z każdym dniem przybywa rzędów niebieskich krzeseł, których docelowo na widowni ma być 15 tysięcy. - Na budowie trwa istny wyścig z czasem – przyznaje prezes ARM SA. - Wiele czynności jest już skończonych, inne są na ukończeniu. Garaże, ciągi komunikacyjne, pomieszczenia sanitarne – to wszystko już funkcjonuje, choć do użytku musi być jeszcze dopuszczone. Teraz szykujemy loże komercyjne zwane fachowo skyboxami, które będą naszą wizytówką, a które chcielibyśmy móc pokazać podczas naszego Drugiego Dnia Otwartego w Kraków Arenie - dodaje Zbigniew Rapciak.