Transportery dla psów-ratowników
Stanisław Kracik, wojewoda małopolski podziękował ratownikom, którzy brali udział w akcji ratowniczej po trzęsieniu ziemi na Haiti. Wojewoda przekazał też specjalistyczne transportery dla psów z grupy poszukiwawczej.
22 strażaków z Małopolskiej Grupy Poszukiwawczo — Ratowniczej otrzymało dzisiaj (4 lutego) w Nowym Sączu listy gratulacyjne od wojewody.
- Pragnę wyrazić prawdziwy szacunek i podziw dla waszego zaangażowania w akcję ratowniczą przeprowadzoną na obszarach zniszczonych przez trzęsienie ziemi na Haiti — mówił Stanisław Kracik. - Jestem dumny z małopolskich ratowników. Dzięki waszej ciężkiej i wytrwałej pracy udało się pomóc wielu mieszkańcom, którzy ucierpieli podczas tego straszliwego kataklizmu.
Wojewoda nie zapomniał także o czworonożnych ratownikach. Przekazał Małopolskiej Grupie Poszukiwawczo — Ratowniczej specjalne transportery do przewozu psów. Transportery te zapewniają psom komfortowe warunki podróży i posiadają atesty do transportu lotniczego.
- Dzięki nowym transporterom nasze psy będą mogły podróżować bezpiecznie i w komfortowych warunkach — powiedział Bogdan Gumulak, dowódca Małopolskiej Grupy Ratowniczo-Poszukiwawczej.
Istniejąca od 1998 roku Małopolska Grupa Poszukiwawczo — Ratownicza od kwietnia 2009 wchodzi w skład tak zwanej ciężkiej grupy poszukiwawczo - ratowniczej straży pożarnej z certyfikatem ONZ. Takich jednostek jest na świecie zaledwie dziesięć, co umieszcza Małopolan w ścisłej czołówce grup ratowniczych.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat nowosądeccy ratownicy nieśli między innymi pomoc humanitarną w Kosowie, ratowali ofiary trzęsienia ziemi w Turcji, Iranie, Indonezji i Pakistanie. Wydobywali poszkodowanych spod zawalonego dachu hali wystawowej w Katowicach w 2006 roku.
W tej chwili Małopolska Grupa Poszukiwawczo — Ratownicza składa się z 32 ludzi i sześciu psów, głównie labradorów. Psy są wyszkolone do szukania ludzi zasypanych przez lawiny i gruz, do szukania osób w terenie czy odnajdywania zwłok.