"Prądowy" koszmar trwa w najlepsze
Mija pełne dwa tygodnie od megaawarii energetycznej, która dotknęła północne części województw małopolskiego i śląskiego. Mimo upływu tego czasu w Małopolsce prądu nie ma nadal 11 550 domów.
Na terenie powiatu krakowskiego ok. 4,9 tys. domów nie ma prądu w gminach: Jerzmanowice-Przeginia, Sułoszowa, Skała, Wielka Wieś.
Na terenie powiatu olkuskiego 6,1 tys. domów w gminach : Wolbrom, Olkusz, Trzyciąż, Klucze.
Na terenie powiatu miechowskiego ok. 670 domów w gminach: Miechów, Charsznica, Gołcza, Kozłów, Książ Wielki, Racławice, Słaboszów.
Obecnie w trzech powiatach przy usuwaniu awarii pracuje ponad 1100 osób (747 pracowników zakładów energetycznych oraz 380 z firm współpracujących), 84 funkcjonariuszy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej oraz 24 żołnierzy.
Sprowadzany jest dodatkowy sprzęt: wojskowy dźwig o udźwigu 5 ton oraz strażacki podnośnik na podwoziu terenowym - będą one pracować w Skale i Wielmoży.