Pomnik mjra „Ognia” został odsłonięty pod Turbaczem
<html />
W niedzielę, 12 sierpnia, w obecności setek uczestników, pod Turbaczem odsłonięty został pomnik majora Józefa Kurasia „Ognia” oraz jego żołnierzy.
Na belisk w kształcie brzozowego krzyża, nakrytego partyzancką czapką, widnieje napis: „Pamięci Żołnierzy Konfederacji Tatrzańskiej, Armii Krajowej, Ludowej Straży Bezpieczeństwa, Zgrupowania Józefa Kurasia - oddziałów walczących w Gorcach o niepodległość Polski i wolność człowieka z niemieckim i komunistycznym zniewoleniem w latach 1942-1949”.
Uroczystego poświęcenia pomnika dokonali: ksiądz Władysław Zązel oraz ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. W uroczystości wzięli też udział: ostatni żyjący dowódca 5 kompani Zgrupowania „Błyskawica”, Kazimierz Paulo ps. "Skała" a także syn majora „Ognia” – Zbigniew Kuraś.
Inicjatywę budowy pomnika „Ognia” oprotestowało natychmiast Towarzystwo Słowaków w Polsce, zarzucające „Ogniowi” działania wymierzone w społecznośc słowacką, poparły natomiast Światowy Związek Armii Krajowej oraz Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Podczas burzliwego posiedzenia Rady Miasta Nowego Targu Grzegorz Wąsowski z Fundacji „Pamiętamy” i historyk z warszawskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Kazimierz Krajewski na tyle przekonująco dowodzili, że „czarna legendę” Józefa Kurasi stworzyła komunistyczna bezpieka, a partyzanci „Ognia” karali tylko kolaborantów i donosicieli Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, że przegłosowano budowę pomnika człowieka, o którym śp. ks. prof. Józef Tischner często mawiał, że kto nie zna jego historii, ten nie zrozumie powojennych losów Podhala.