Parkomaty na ulicach miasta
Podczas nadchodzącego weekendu w Tarnowie montowane będą parkomaty. Oznacza to, że od przyszłego tygodnia kierowcy będą płacić za parkowanie w strefie korzystając z kolejnej – po tradycyjnych kartach parkingowych oraz systemie PANGO – możliwości.
– Staramy się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom kierowców, ułatwić i maksymalnie uprościć płacenie za parkowanie – mówi zastępca prezydenta Tarnowa Henryk Słomka-Narożański. Pierwotnie i zgodnie ze specyfikacją parkomaty miały funkcjonować od początku listopada, jednak nie w pełnym zakresie funkcjonalności. Tę miały zyskać z początkiem grudnia.
– Postanowiliśmy w związku z tym poczekać z montowaniem i uruchomieniem parkomatów tak, by kierowcy mogli korzystać od razu z wszystkich ich funkcji. Zgodziliśmy się, by firma ostatecznie skonfigurowała system w warunkach przedsiębiorstwa, co przyspieszyło proces i dzięki czemu parkomaty z pełną funkcjonalnością ostatecznie będą zamontowane dwa tygodnie przed założonym terminem – wyjaśnia dyrektor Targowisk Miejskich Jacek Chrobak.
W Tarnowie zamontowanych zostanie 50 urządzeń. Zostaną rozłożone w obrębie całej strefy. By jednak do końca pokryć strefę – odległość parkomatu od najodleglejszego miejsca parkingowego nie powinna przekraczać 70 metrów – potrzebne jest jeszcze dziesięć takich urządzeń. Jak mówi dyrektor Chrobak, uzupełnienie planowane jest w przyszłym roku.
W parkomatach można będzie płacić gotówką, kartami zbliżeniowymi oraz kartą miejską zarówno standardową, jak i premium. Ta druga oferuje znaczne, około 20-procentowe zniżki. Poza tym, korzystając z parkomatów, po pierwszej półgodzinie, gdzie obowiązuje stała stawka, potem płaci się już za rzeczywisty czas parkowania z dokładnością co do minuty.
Koszt zakupu, montażu i uruchomienia parkomatów to milion czterysta tysięcy złotych