Nowy Sącz: Marszałek zamiast krasnoarmiejców
Rada Miasta Nowego Sącza postanowiła jak zagospodarować piękny skwer w centrum miasta, przy którym jeszcze niedawno znajdował się monumentalny pomnik wdzięczności dla Armii Czerwonej.
Jednogłośnie postanowiono, że stanie tutaj monument Józefa Piłsudskiego na Kasztance. Pomnik, autorstwa Stanisława Szwechowicza usytuowany będzie na cokole. W ten sposób Rada Miasta chce uczcić przypadającą w przyszłym roku setnąrocznicę odzyskania niepodległości przez nasz kraj.
Gorącym zwolennikiem tej inicjatywy okazuje się burmistrz Nowego Sącza, Ryszard Nowak. Budzi to refleksję jak bardzo punkt widzenia zależy od... aktualnej władzy. Za czasów koalicji PO-PSL burmistrz Nowak, mimo, że z PiSu, bronił pomnika czerwonoarmistów jak niepodległości. Nie pomagały liczne wiece, organizowane pod pomnikiem przez patriotów i weteranów walki z komunizmem, domagające się realizacji uchwały Rady Miasta o wyburzeniu budowli. Dopiero decyzja wojewody, nawiasem – z PO, położyła kres monumentowi, wymuszonemu niegdyś na Nowym Sączu przez sowieckie władze wojskowe.
Dziś władza w Polsce należy do PiS. Burmistrz Nowak złapał nowy wiatr w żagle.