Nowe zjawisko - piesi na autostradzie
W ostatnim okresie czasu, na obsługiwanym przez tarnowską policję odcinku autostrady A4, dochodzi do wypadków z udziałem pieszych, których skutkiem jest ich śmierć. Zauważane są niepokojące zwyczaje, polegające na poruszaniu się pieszych po terenie autostrady. Chcący skrócić sobie drogę do domu mieszkańcy sąsiadujących z tą drogą miejscowości, wykorzystują autostradowe bramki, aby przemieścić się na drugą stronę drogi. Skutki tych lekkomyślnych praktyk bywają tragiczne.
W grudniu zeszłego roku, na odcinku A4 w miejscowości Zaczarnie, mieszkający w pobliżu autostrady pieszy, w drodze powrotnej do domu pokonał zapory drogowe i wszedł wprost pod nadjeżdżający od strony Krakowa samochód. 50-letni mężczyzna zginął na miejscu.
W połowie lutego ofiarą śmiertelnego potrącenia na autostradzie A4 w rejonie węzła brzeskiego, stał się inny pieszy. Idący środkiem drogi młody człowiek, w konfrontacji z nadjeżdżającym busem nie miał żadnych szans na przeżycie.
Do policji docierają także sygnały, dotyczące nieodpowiedzialnych zachowań, polegających na zabieraniu przez jadące autostradą samochody czekających na poboczu osób.
Policja przypomina
Ze względu na rozwijanie dużych prędkości, autostrada jest miejscem, na którym ruch pieszych został całkowicie wyłączony. Prawo o ruchu drogowym dopuszcza poruszanie się po niej wyłącznie pojazdów samochodowych. Pieszemu, który wbrew zakazowi korzysta z autostrady, grozi mandat w wysokości 50 złotych.
Zatrzymanie lub postój na autostradzie, poza określonymi sytuacjami (wynikającymi z awarii lub uszkodzenia pojazdu) i miejscami do tego wyznaczonymi są zabronione. Ignorujący ten zakaz kierowca naraża się na mandat w wysokości 300 złotych. Zakaz zatrzymania lub postoju nie dotyczy unieruchomienia pojazdu wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego. Jeżeli unieruchomienie pojazdu nastąpiło z przyczyn technicznych, kierujący pojazdem jest obowiązany usunąć pojazd z jezdni oraz ostrzec innych uczestników ruchu. Zatrzymanie winno nastąpić na pasie awaryjnym , najbliżej prawej krawędzi jezdni.
W każdym przypadku kierowca podróżujący autostradą jest obowiązany sygnalizować postój z powodu uszkodzenia lub wypadku, poprzez włączenie świateł awaryjnych pojazdu, a jeżeli pojazd nie jest w nie wyposażony- świateł pozycyjnych, oraz umieszczenie odblaskowego trójkąta ostrzegawczego w odległości 100 m za pojazdem- na jezdni lub poboczu, odpowiednio do miejsca unieruchomienia samochodu.
W przypadku naruszenia obowiązujących na autostradach przepisów prawa drogowego, stosowana jest zasada „zero tolerancji”, przejawiającą się brakiem pouczeń i karaniem sprawców wykroczeń wyłącznie mandatami.
Na taryfę ulgową nie mogą liczyć lekceważący obowiązujące na drogach przepisy, narażający na niebezpieczeństwo siebie i współuczestników ruchu drogowego. Represja mandatowa dotyczy zarówno pieszych, którzy wbrew zakazowi pojawiają się na terenie autostrady, jak i zatrzymujących się i korzystających z nieuzasadnionych prawem postojów kierowców.