Niepołomice: radosne Święto Niepodległości
Tegoroczne Narodowe Święto Niepodległości można było spędzić w Niepołomicach na kilka sposobów. Dla aktywnych był biało-czerwony Bieg Niepodległości. Później odbyły się oficjalne uroczystości. A wieczorem w Parku Miejskim odbył się koncert Mroza.
Jeszcze przed rozpoczęciem oficjalnych uroczystości, w Puszczy Niepołomickiej odbył się Bieg Niepodległości. Co roku cieszy się on dużą popularnością. Zjawiły się całe rodziny biegaczy. Większość zadbała o biało-czerwone akcenty, byli i tacy, którzy od stóp do głów ubrali się w barwy narodowe. Jako pierwsze startowały dzieci (najmłodsza uczestniczka miała 16 miesięcy!). W biegu głównym na 5 km wzięło udział ponad 250 biegaczy.
Oficjalna część uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości rozpoczęła się mszą św. w intencji Ojczyzny w niepołomickim kościele parafialnym. W trakcie mszy pieśni patriotyczne wykonał Miejski Chór Cantata. Następnie poczty sztandarowe szkół i organizacji gminnych oraz pozostali uczestnicy przemaszerowali – z towarzyszeniem orkiestry Lira - pod pomnik w Parku Miejskim. Tam wspólnie odśpiewano hymn Polski, wysłuchano okolicznościowych przemówień i złożono kwiaty pod pomnikiem. Na zakończenie można było wysłuchać minikoncertu melodii patriotycznych w wykonaniu strażaków z Liry.
Punktem kulminacyjnym Święta Niepodległości w Niepołomicach był koncert w Parku Miejskim. Przed niepołomicką publicznością wystąpił Mrozu. Wśród zgromadzonych rozdawano biało-czerwone opaski na rękę. Największą popularnością cieszyły się one wśród dzieci. Atmosfera była ciepła i rodzinna, i to nie tylko ze względu na dosyć wysoką – jak na listopad – temperaturę. Artysta zaśpiewał dla nas „Miliony monet”, „Jak nie my to kto”, „Rollercoaster” czy „1000 metrów nad ziemią”. Było żywiołowo, zarówno na scenie, jak i na widowni. Pod koniec koncertu oczywiście nie mogło zabraknąć bisów, a potem najwytrwalsi ustawili się w kolejce po autograf, płytę czy zdjęcie z artystą.