Liczą straty po zalaniach
Do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego ciągle wpływają szacunki samorządów o stratach spowodowanych zalaniami i podtopieniami w infrastrukturze komunalnej oraz w uprawach rolnych. Komisje powołane przez wojewodę małopolskiego cały czas weryfikują te straty.
Do tej pory 9 powiatów, 104 gminy oraz samorząd województwa zgłosiły straty w infrastrukturze komunalnej (m.in. zniszczone nawierzchnie dróg, uszkodzona kanalizacja, zniszczone instalacje wody pitnej) na kwotę ponad 352 mln złotych. Największe straty zgłosiły gminy: Chełmiec (powiat nowosądecki) — ponad 11 mln, Dąbrowa Tarnowska (powiat dąbrowski) — ponad 10 mln, Skrzyszów (powiat tarnowski) — 10 mln oraz miasto Tarnów — 10 mln i powiaty: tarnowski - 19 mln zł, nowosądecki 20 mln zł, nowotarski - 30,5 mln zł.
Komisje wojewody cały czas weryfikują straty podane przez samorządy. Do tej pory komisje zweryfikowały już szacunki w 7 gminach i w 1 powiecie (na kwotę prawie 23 mln zł). Ostateczna kwota strat spowodowanych w infrastrukturze komunalnej przez powódź w województwie małopolskim zostanie podana, gdy komisje zakończą pracę we wszystkich miejscach zgłoszonych przez samorządy.
Powódź zniszczyła również uprawy rolne. W Małopolsce zalanych zostało ok.15 tys. hektarów upraw z ponad 20 gmin. Najwięcej w gminach: Olesno (powiat dąbrowski) — 3,5 tys. ha, Dąbrowa Tarnowska (powiat dąbrowski) — 2 tys. ha oraz Gręboszów (powiat dąbrowski) — 1,3 tys. ha. Zakres strat może okazać się jeszcze większy, ponieważ na części pól nadal zalega woda.
Najbardziej poszkodowani hodowcy otrzymają paszę dla zwierząt. Do tej pory problemy z brakiem paszy zgłosiły 4 gminy (200 gospodarstw), m.in. gmina Szczucin i Dąbrowa Tarnowska. Dostarczanie paszy organizuje Małopolska Izba Rolnicza.
Rolnicy, którym powódź zniszczyła uprawy w dużym stopniu nie stracą dopłat bezpośrednich, które zostały wypłacone przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Dokumentem potwierdzającym szkody, przez które zniszczeniu uległy uprawy, będzie protokół komisji powołanej przez wojewodę.
Rolnicy mogą również starać się o umorzenie podatku rolnego - decyduje o tym właściwa gmina. Kolejną formą pomocy są kredyty preferencyjne. Właściciele gospodarstw, w których straty z powodu powodzi wynoszą co najmniej 30 % w poszczególnej uprawie, w ciągu 10 dni powinni złożyć wniosek do gminy. Gmina w ciągu kolejnych 10 dni przekazuje wniosek o szacowanie szkód wraz ze zbiorczym zestawieniem poszkodowanych rolników do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Pomoc obejmuje zniszczone uprawy rolne, straty w inwentarzu oraz uszkodzenia budynków gospodarczych.
Straty będą szacowane przez komisję powołaną przez wojewodę małopolskiego, który następnie wystąpi do ministra rolnictwa i rozwoju wsi o uruchomienie preferencyjnej linii kredytowej.