Kategoria: Region
Opublikowano: 2019-10-24 20:35:29 przez eb

Kraków uczci Gustawa Holoubka

W piątek, 25 października, o godz. 13.30 zaplanowano nadanie imienia Gustawa Holoubka skwerowi przy zbiegu ulic Fałata i Kraszewskiego. W wydarzeniu wezmą udział Jacek Majchrowski – Prezydent Miasta Krakowa, Magdalena Zawadzka-Holoubek i Jan Holoubek.

Gustaw Holoubek był jednym z najwybitniejszych aktorów filmowych i teatralnych oraz reżyserem. Urodził się 21 kwietnia 1923 roku w Krakowie. W 1939 r. jako ochotnik uczestniczył w kampanii wześniowej. W pierwszych latach kariery scenicznej grał w teatrach krakowskich.
Jako aktor na scenie Teatru Dramatycznego grał główne role m.in. w spektaklach "Diabeł i Pan Bóg" Jeana-Paula Sartre'a (1960) i "Król Edyp" Sofoklesa (1961) w reżyserii Ludwika Rene, oraz "Płatonow" Antoniego Czechowa w reżyserii Adama Hanuszkiewicza (1962). Występował tam też w spektaklach reżyserowanych m.in. przez Jerzego Jarockiego - u którego zagrał wysoko ocenione role w "Rzeźni" Sławomira Mrożka (1975) i "Królu Learze" (1977) Szekspira - oraz Jerzego Antczaka, Jerzego Grzegorzewskiego, Andrzeja Łapickiego i Macieja Prusa.

W Teatrze Narodowym grał m.in. u Kazimierza Dejmka. Wystąpił m.in. w wyreżyserowanym przez Dejmka "Kordianie" z 1965 roku oraz "Dziadach" z roku 1967. To była jedna z największych ról Holoubka. W latach 1972-1980 sprawował funkcję prezesa Zarządu Głównego SPATiF-u. Wśród licznych nagród przyznanych Holoubkowi są m.in.: Nagroda Państwowa I stopnia za wybitne osiągnięcia w teatrze i filmie (1966), Super Wiktor 1994 - nagroda Akademii Telewizyjnej, Nagroda "Gwiazda Telewizji Polskiej" z okazji 50-lecia TVP (2002); Wielka Nagroda Fundacji Kultury za rok 2004 oraz medal "Zasłużony Kulturze - Gloria Artis" przyznany przez ministra kultury (2005).

Gustaw Holoubek był nie tylko wspaniałym, niezapomnianym aktorem, ale też człowiekiem o wielkiej kulturze, z tzw. klasą (pojęcie nieznane dla większości współczesnych celebrytów). Do dziś opowiadana jest anegdota, kiedy to do kawiarni SPATiF-u w Warszawie, uczęszczanej przez artystów i aktorów wpadł Jan Himilsbach. Aktor – naturszczik, niejako na przeciwnym biegunie Holoubka.

  • Inteligencja! Wyp….ć! - zarządził podpity Himilsbach.

Na te słowa powstał z krzesła Gustaw Holoubek i – z niezmąconym, jak zawsze, spokojem, oznajmił wszem i wobec:

  • Nie wiem jak państwo, ale ja - wyp...m!

Gustaw Holoubek zmarł 6 marca 2008 r. w Warszawie. Miał 85 lat.