Kraków godnie uczcił pamięć o Wyklętych

1 marca krakowianie oddali hołd bohaterom antykomunistycznego podziemia po drugiej wojnie światowej. Organizowane już po raz trzeci przez krakowski oddział stowarzyszenia Studenci dla Rzeczypospolitej obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, jak co roku, spotkały się z dużym zainteresowaniem ze strony mieszkańców miasta i turystów.

Uroczystość 1 marca rozpoczęła się mszą św. w Bazylice Mariackiej z ceremoniałem wojskowym pod przewodnictwem ks. prałata płk. dr. Stanisława Gulaka, dziekana Dekanatu Wojsk Specjalnych.

Po mszy św. odbył się Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych – na czele ze Szwadronem Ułanów im . Marszałka J. Piłsudskiego, kompanią honorową WP i orkiestrą wojskową - do Parku im. H. Jordana. Jego uczestnicy nieśli biało-czerwone flagi i transparenty z wizerunkami „Żołnierzy Wyklętych”.

Przed popiersiami wielkich Polaków: gen. Okulickiego, „Inki” i innych przemawiali: dowódca 6 Brygady Powietrznodesantowej gen. brygady Adam Joks, dr Marek Lasota – dyrektor Oddziału IPN w Krakowie, dr Zuzanna Kurtyka. Modlitwę prowadził o. Jerzy Pająk - kapelan żołnierzy AK i środowisk niepodległościowych. Apel Pamięci odczytał por. Krzysztof Rybicki. Po salwie honorowej złożono wieńce i wiązanki kwiatów pod dziewięcioma pomnikami w Galerii Wielkich Polaków XX wieku.

Uroczystość prowadził Tadeusz Polkowski.

Krakowianie zebrali się też przed b. siedziba UB na Pl. Inwalidów, gdzie torturowano i zabijano polskich patriotów. Pod okolicznościową tablicą złożono kwiaty i zapalono znicze.

Tegoroczne obchody święta zyskały niezwykłą oprawę. Rynek Główny zamienił się w leśne obozowisko Niezłomnych. Rozstawione przy kościele św. Wojciecha. Namioty Wyklętych stały się unikalnym miejscem spotkania z historią. Umieszczone wewnątrz wystawy przypominające sylwetki zarówno bohaterów święta, jak i ich oprawców, a także dzieje najważniejszych organizacji niepodległościowych dopełniły wykłady pracowników naukowych z krakowskich wyższych uczelni.

Foto: Józef Wieczorek