Kategoria: Region
Opublikowano: 2025-01-04 20:38:10 przez eb

Kraków bez fajerwerków?

Kwestia fajerwerków podzieliła mieszkanki i mieszkańców Krakowa w ostatnich tygodniach. Grupa popierająca wprowadzenie ograniczeń powołuje się najczęściej na dobrostan zwierząt, przeciwnicy na tradycję i zwyczaj. Prezydent Aleksander Miszalski zapowiada konsultacje społeczne w tej sprawie.

W Polsce nie ma powszechnego zakazu używania fajerwerków w przestrzeni publicznej. Za strzelanie petardami można dostać jedynie mandat przy ujęciu na gorącym uczynku. Przepisy są niedoskonałe i trudne w egzekwowaniu. Samorządy mają związane ręce. Obowiązujące przepisy nie upoważniają organów gminy do ustanowienia zakazu posługiwania się fajerwerkami. Mimo to niektóre samorządy decydują się na taki krok. Wówczas taka uchwała podważana jest przez wojewodę lub sąd.

Obecnie za używanie fajerwerków i petard może zostać nałożona przez policję grzywna w wysokości od 20zł do 500 zł lub do 5000 zł, gdy nakłada ją sąd. Przepis ten jest jednak trudny do egzekwowania, zwłaszcza w okresie noworocznym. W Krakowie brakuje policjantów, by przepis ten mógł być skutecznie egzekwowany. Podsumowując, Kraków jak i inne samorządy nie mają dziś skutecznych narzędzi do działania w sprawie fajerwerków.

– W Sejmie znajdują się dwa projekty ustaw, które mogą sporo tu zmienić. Zakazują one stosowania materiałów pirotechnicznych klasy F3 (fajerwerków hukowych) oraz uprawniają samorządy gminne do regulowania handlu i stosowania fajerwerków na swoim obszarze. Jestem przekonany, że w Sejmie znajdzie się większość do ich przyjęcia. Miłośnicy zwierząt już wielokrotnie udowadniali swoją skuteczność. Gdy ustawy te zostaną przyjęte, będzie można wprowadzać jakiekolwiek zmiany w handlu i używaniu fajerwerków – mówi prezydent Aleksander Miszalski.

Mimo takich przekonań prezydent Miszalski zapowiedział jednak konsultacje społeczne w sprawie fajerweków.

info i foto: Magiczny Kraków