Fałszywi hydraulicy pod kluczem - ale nie francuskim
Dwóch mężczyzn i kobieta zostało zatrzymani przez krakowskich policjantów po dokonaniu przez nich kolejnej kradzieży w domu starszej osoby.
Działali w sposób mało wyrafinowany - najpierw w wybranym wcześniej mieszkaniu należącym do starszej, samotnie mieszkającej osoby pojawiał się mężczyzna, który przekonywał, że jest hydraulikiem i przychodzi sprawdzić czy w tym właśnie mieszkaniu nie doszło do awarii. Udając troskę o starszą osobę prosił o udostępnienia łazienki, by sprawdzić czy z rur nie cieknie woda.
Manewrował przy instalacji, zagadywał właściciela mieszkania na różne tematy po to, aby odwrócić jego uwagę od pozostawionych otwartych drzwi wejściowych. W tym czasie drugi ze sprawców wchodził niezauważony do mieszkania i plądrował je.
Kiedy „sprawdzanie” instalacji było zakończone właściciel mieszkania nie orientował się, że właśnie przed chwilą został okradziony.
Do kradzieży dochodziło na terenie Krakowa, ale także w innych miejscach w kraju. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie analizując podobne przypadki wytypowali potencjalnych sprawców – dwóch mężczyzn i kobietę.
Zostali zatrzymani niedługo po tym, jak dokonali kradzieży na terenie Śląska. Z mieszkania starszej kobiety po wizycie fałszywych hydraulików zginęło kilkanaście tysięcy złotych. W samochodzie, którym poruszali się zatrzymani, funkcjonariusze odnaleźli pieniądze – około 20 tysięcy złotych.
Zatrzymanym osobom przedstawiono zarzuty dokonania kilkunastu kradzieży na terenie Małopolski, Śląska i Mazowsza.