Dłużej pojeździmy bezpłatnymi autostradami
Kierowcy dostaną dodatkowy rok darmowej jazdy nowymi odcinkami autostrad, między innymi A4. Stało się tak dzięki bojkotowi przetargu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na budowę Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP). Zgodnie z przepisami, bez nich nie można pobierać opłat za przejazd autostradą.
MOP-y miały postawić koncerny paliwowe, ale stwierdziły, że ich budowa w formie, jaką chce GDDKiA, jest irracjonalna. Chodzi m.in. o wymóg stawiania moteli (według prognoz będą niedochodowe), krótki czas zakończenia inwestycji oraz za wysokie opłaty wyliczane na podstawie sprzedaży.
GDDKiA nie zamierza jednak skorygować warunków przetargu. Drogowcy twierdzą, że stacje paliw przy autostradach przynoszą wyższe dochody niż te przy trasach niższej kategorii.
Niewykluczone, że po nowych odcinkach trzech autostrad pojeździmy za darmo jeszcze dłużej, bo koncerny paliwowe mogą bojkotować powtarzane przetargi na budowę MOP.