Brzesko: akcja jak z dreszczowca
Mieszkańcy powiatu brzeskiego podróżujący 10 grudnia nocą po drodze Brzesko – Jurków zauważyli przed sobą hondę jadącą zygzakiem. Wzbudziło to ich niepokój, gdyż kierowca tego pojazdu, zjeżdżając na lewy pas ruchu narażał innych na niebezpieczeństwo.
Kiedy feralne auto zatrzymało się w zatoczce autobusowej w Uszwi, bez namysłu zajechali mu drogę. Zachowanie kierowcy, który wysiadł z samochodu świadczyło, że jest nietrzeźwy. Zawiadomili policję. I rzeczywiście, okazało się że 22-latek z nowotarskiego miał prawie 2 promile w wydychanym powietrzu. Dodatkowo - nie miał prawa jazdy. Odpowie za to przed sądem.