25 tysięcy ludzi stanie przed komisjami wojskowymi
<html />
Od 4 lutego do 30 kwietnia potrwa w Małopolsce kwalifikacja wojskowa. Osoby, które zgłoszą się do kwalifikacji, nie będą obowiązkowo wcielane do wojska, lecz otrzymają propozycję wstąpienia do armii zawodowej lub automatycznie zostaną przeniesione do rezerwy.
Ponad 25,5 tys. osób ma w tym roku obowiązek stawienia się przed komisjami lekarskimi w Małopolsce. Kwalifikacja dotyczy przede wszystkim mężczyzn urodzonych w 1994 roku. Oprócz nich stawić się muszą mężczyźni urodzeni w latach 1989-1993, którzy nie mają określonej zdolności do czynnej służby wojskowej, a także ci, którzy zostali uznani za czasowo niezdolnych do służby i właśnie upływa termin tej niezdolności.
Wezwane zostały również kobiety urodzone w latach 1989-1994, absolwentki lub studentki kierunków medycznych, weterynaryjnych lub psychologicznych.
Stawić się przed komisją powinny również osoby, które zgłosiły się na ochotnika do pełnienia służby wojskowej, ale nie mają określonej zdolności do czynnej służby wojskowej (kategorii).
Wezwania do stawienia się przed komisją przesyłane są imiennie. W każdym powiecie i gminie znajdują się również obwieszczenia o obowiązku poddania się kwalifikacji. Nieodebranie wezwania nie zwalnia z obowiązku stawienia się przed komisją.
Osoby, które staną przed komisją lekarską, po określeniu kategorii zdolności do pełnienia czynnej służby, nie będą wcielane do wojska, lecz przenoszone do rezerwy. Mogą też skorzystać z propozycji wstąpienia do armii zawodowej.
Stawienie się przed komisją jest obowiązkowe. Osoby, które tego nie zrobią bez uzasadnienia przyczyny, mogą zostać przymusowo doprowadzone przez policję, grozi im za to również kara grzywny lub ograniczenia wolności.
Wojewoda małopolski powołał 23 komisje powiatowe, w tym dwie komisje w Krakowie oraz Wojewódzką Komisję Lekarską. Komisja wojewódzka, w której skład wchodzą m.in. przedstawiciele wojewody, będzie nadzorować i kontrolować prace komisji powiatowych.
Kwalifikacja wojskowa zakończy się 30 kwietnia.