Kościoły na Ziemi Bocheńskiej (IX)
Świątynie wzniesione przez Kmitów i Lubomirskich w Starym i Nowym Wiśniczu, noszą w swoich murach i wystroju wnętrz zasobność swych rodów i architektoniczny wdzięk mistrzów, którzy je wznosili. (fot. 1) Nowy Wiśnicz – Stary Wiśnicz
Nowy Wiśnicz – kościół parafialny p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny**
Założenie przez Stanisława Lubomirskiego nowego miasta w obrębie swych włości, wytworzyło potrzebę powołania też nowej struktury kościelnej. W latach 1618 – 20, nadworny architekt Lubomirskiego Maciej Trapowa zaprojektował i wzniósł kamienną świątynię nadając jej cechy barokowe. Kościół stanął poniżej rynku, po jego stronie wschodniej, otrzymał wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. W obrębie posesji kościelnej znalazła się jeszcze dzwonnica i plebania opasane kamiennym murem.
Świątynia w 1863 r. w czasie wielkiego pożaru Wiśnicza została znacznie uszkodzona, jednakże zachowała wiele elementów oryginalne wyposażenie wnętrza, które utrzymane jest w stylu wczesnego baroku. Na ścianach wiszą obrazy, wmurowane są marmurowe epitafia; wraz z sześcioma ołtarzami, chórem, organami i konfesjonałami, tworzą w nastroju czerni zharmonizowaną całość wewnętrznego wystroju.
W kościele znajdują się cenne dzieła sztuki, należą do nich obrazy: Ścięcie Jana Chrzciciela, św. Sebastian, św. Józef, są to XVII wieczne płótna. Obraz przedstawiający św. Józefa został przeniesiony ze zniszczonego kościoła klasztornego. W bocznej kaplicy znajduje się ciekawy obraz – pieta wykonany w 1925 r. przez Stanisława Klimowskiego (artysta wiśnicki). Witraże okienne zaprojektowane zostały przez Zygmunta Glogera.
Cennym wyposażeniem wnętrza są ponadto: chrzcielnica , tabernakulum i belka tęczy. Chrzcielnica wykonana została w XVII w. w drewnie i brązie. Na ściankach znajdują się współcześnie wykonane epitafia z marmuru i brązu. Belka tęczy oddziela półkoliście zamknięte prezbiterium od jednonawowego wnętrza, tęcza zwieńczona jest krzyżem stojącym na kuli ziemskiej z rozpiętym na nim Chrystusem i postaciami aniołów. Tabernakulum, złocone, wolnostojące, wykonane zostało również w XVII w.
Ołtarz główny wykonany jest z drewna, w swoim centrum mieści obraz przedstawiający Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny oraz (czasowo odsłaniany) Matki Bożej Różańcowej otoczonej wieńcem róż. Obok znajdują się obrazy świętych męczenników, Wojciecha i Stanisława. Nad nimi, wprawiony w ołtarz, mieści się obraz Trójcy Świętej. Wszystkie obrazy pochodzą z XVII w.
Od strony wejściowej czyli zachodniej, prezentuje się dwuwieżowa fasada świątyni, dach jej jest typu siodłowego, a wieże nakryte baniastymi hełmami, we wnękach znajdują się figury św.św. Piotra i Pawła.
W obejście kościelne, ograniczone kamiennym murem pochodzącym z okresu budowy kościoła, prowadzi brama wejściowa z sienią nakrytą kolebkowym sklepieniem i trójkątnym tympanonem. Druga brama, również barokowa znajduje się po przeciwnej stronie ogrodzenia. Obok, wkomponowana w ciąg muru ogrodzenia stoi kamienna dzwonnica mieszcząca 3 dzwony. Po południowej stronie kościoła stoi zaś piętrowa, murowana plebania z loggią pobudowana wraz z kościołem. Budynek plebani postawiony jest na planie prostokąta, w części zakreślonego planu wznosi się kwadratowa wieża kryta namiotowy dachem. (fot. 2- 8)
Nowy Wiśnicz – kościół klasztorny p.w. Chrystusa Zbawiciela (fot. 9)
Kościół p.w. Chrystusa Zbawiciela wraz z klasztorem karmelitów bosych stanowił fundację Stanisława Lubomirskiego, powstał w latach 1631 – 35 według projektu architekta Macieja Trapoli. Było to votum dziękczynne za zwycięstwo militarne Stanisława Lubomirskiego pod Chocimem w wojnie przeciwko Turkom. Świątynia ta gdyby istniała nadal, wymagałaby sporo miejsca na swe opisanie, tak bowiem zasobna była w architektoniczne i sakralne treści. W zamyśle magnata, w kościele miało powstać mauzoleum rodu Lubomirskich, zaś ufortyfikowany klasztor miał stanowić system obronny wraz z sąsiednim zamkiem. Klasztor pełnił swe funkcje do roku 1783, wskutek kasacji zakonu przez władze austriackie, budynki przeznaczone zostały na więzienie, a kościół pełnił odtąd funkcję jego kaplicy. Zagłada kościoła przyszła w okresie II-giej wojny światowej, w latach 1942 – 44, po wcześniejszym zdewastowaniu wnętrz kościoła Niemcy dokonali jego rozbiórki (wieże, dachy), pozostały gołe ściany sięgające partiami wysokości 12 metrów. Stan taki utrzymuje się po dziś dzień. Była to ogromna budowla wzniesiona z kamienia i cegły w manierze barokowej. Trójkątny szczyt fasady zwieńczony był figurą Chrystusa, zaś po jej bokach wznosiły się wysokie wieże zakończone baniami hełmów. Kościół wyposażony był w osiem ołtarzy wykonanych z marmuru, wszystkie z obrazami. Pod posadzką kościoła znajdowały się dwie krypty, jedna dla zakonników, druga na miejsce pochówku wiśnickiej linii rodu Lubomirskich. Istnieje zamiar odbudowania klasztornej świątyni. (fot. 10 – 13)
Stary Wiśnicz – kościół parafialny p.w. św. Wojciecha
Ostatni z rodu Kmitów, niegdysiejszych panów tutejszych włości, wzniósł w swoim Wiśniczu w 1520 r. murowany gotycki kościół. Zastąpił on świątynię wcześniejszą, którą prawdopodobnie pochodziła jeszcze z czasów Gryfitów. Był to kościół drewniany p.w. św. Katarzyny. (fot. 14) Zachowany po dziś dzień i to w dobrym stanie, obecny kościół p.w. św. Wojciecha zbudowany został z kamienia łupanego, niektóre fragmenty ścian zaś z cegły. Ściany zewnętrzne podparte są szkarpami, a kwadratowa wieża kościelna nakryta jest ostrosłupowym hełmem. W wejściach znajdują się cztery XVI-to wieczne kamienne portale. We wnętrzu zwraca uwagę brak przewężenia w prezbiterium charakterystycznego dla większości kościołów. Wyposażenie obecnej świątyni jest renesansowe i barokowe, zaś sklepienie pozostało gotyckie z wyraźnym siatkowym żebrowaniem, choć kolebkowy jego kształt nawiązuje już do sztuki renesansu. W ołtarzu głównym znajduje się obraz przedstawiający Matkę Bożą z Dzieciątkiem, a u jej stóp klęczą święci, patroni kościoła. Twarze i ręce postaci namalował mistrz Matejko, który był równocześnie fundatorem ołtarza. Dwa ołtarze boczne, to sztuka baroku, obrazy przedstawiają postaci św. Mikołaja i św. Katarzyny. Do cennych przedmiotów kościelnych zalicza się kielich z 2-giej połowy XVIII w., chrzcielnicę kamienną, oraz śliczne tabernakulum ścienne rzeźbione w kamieniu z 1544 r., wykonane przez włoskiego mistrza w formie starożytnej kapliczki, niespotykane w innych polskich kościołach. Pod kościołem znajduje się krypta, w której miał być pochowany fundator kościoła, ostatecznie spoczął w Krakowie w katedrze na Wawelu. Ciekawym zabytkiem ludwisarstwa jest dzwon odlany w Norymberdze przez Bahama (ludwisarz ten wykonał również dzwon „Zygmunta” do katedry wawelskiej) z widocznym na nim herbem Kmitów i inicjałami jego dwóch żon. Spoczywa w ciągu kamiennego ogrodzenia kościelnego i nakryty jest spiczastym daszkiem. Znajdująca się przy nim tabliczka informuje o tym ciekawym zabytku: „Dzwon gotycki z roku 1545 wielowiekowy świadek radosnych i smutnych wydarzeń w tutejszej parafii obecnie nieczynny, pęknięty pozostał wśród tych którym służył”. Chociaż nie dzwoni, to ukazuje piękno ludwisarskiego dzieła. Rosnące wokół kościoła okazałe drzewa uznane zostały za pomniki przyrody. (fot. 15 – 18)
c.d.n.
Czesław Anioł