Z dziejów powroźnictwa w dawnej Bochni
- tak brzmi tytuł najbliższego (czwartek, 19 marca) spotkania w ramach Czwartkowych Spotkań Muzealnych, podczas którego Marek Skubisz z Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce przybliży nam specyfikę tego zawodu i jego ewolucję na przestrzeni wieków.
Powroźnicy bocheńscy to korporacja rzemieślnicza przez wiele wieków wytwarzająca także liny dla miejscowej kopalni soli. Obok bednarzy i kowali należeli do najważniejszych cechów związanych z żupą. Od połowy XIII wieku, zatem od czasu kiedy zaczęto wydobywać w Bochni sól metodą górniczą, liny wykonywane z łyka lipowego oraz konopi służyły znakomicie transportowi w kopalni. Stosowano je przy kołowrotach i kieratach, co odzwierciedlają dawne opisy jak i stare ryciny. Wyroby powroźnicze sprzed wieków do dziś imponują niezwykle solidnym wykonaniem. To dzięki nim wydobyto przez kilka stuleci na powierzchnię niezliczone cetnary soli aż do 1854 roku, gdy zastosowano po raz pierwszy linę stalową.
Początek spotkania — godz. 17.30.