Strażacy dali ognia na Uzborni
W niedzielę 25 sierpnia w parku Rodzinnym Uzbornia odbył się IV Małopolskiego Przeglądu Zespołów Artystycznych działających przy OSP. Wystąpiły kapele ludowe, grupy teatralne i zespoły regionalne. Bocheński konkurs jest eliminacją do Ogólnopolskich Spotkań Zespołów Artystycznych oraz do Festiwalu Piosenki Strażackiej.
Artyści z Ptaszkowa, Siemiechowa, Łękawki, Łapanowa, Łąkty Górnej, Witanowic, Zakliczyna, Łysej Góry i Mikluszowic rywalizowali w niedzielne przedpołudnie podczas Małopolskiego Przeglądu Zespołów Artystycznych działających przy OSP.
Do Bochni zawitały zespoły śpiewaczy, regionalne kapele ludowe oraz grypy teatralne, które zaprezentowały pieśni i tańce ludowe charakterystyczne dla regionu z którego pochodzą. Widzowie obejrzeli między innymi Suitę Lachów Sądeckich czy spektakl kabaretowy o Szewczyku Dratewce.
Na wszystkich, którzy postanowili zawitać na Uzbornię, czekały stoiska w których prezentowały się Koła Gospodyń Wiejskich z powiatu bocheńskiego. KGW Grabie, KGW Muchówka, KGW Łąkta Dolna, KGW Łazy, artystki z Gminy Rzezawa oraz Gospodarstwo Pasieczne Barkowa Barć będą kosztować przepysznymi kulinariami. Był chleb wiejski ze smalcem i ogórkiem, ciasta drożdżowe, szarlotka czy soki owocowe domowego wyrobu. Kupowano miody jak i rękodzieło artystyczne, produkty robione ręcznie m.in. koronki czy zabawki z materiału.
Przeglądowi towarzyszył także szczytny cel. Zbierano środki na pomoc i rehabilitację Kuby mieszkańca Bochni, który urodził się z porażeniem mózgowym. Kuba jest podopiecznym Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym oraz Dzieciom i Młodzieży Auxilium.
Kilka słów o Kubie:
Jakub urodził się w 2001 r. w Bochni. Od urodzenia cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Po 8 latach intensywnej rehabilitacji zaczął samodzielnie chodzić lecz na dłuższe trasy używa wózka. Kuba ma niedowład prawej części ciała, całkowicie niesprawną prawą rękę. W październiku 2016 roku przeszedł po raz drugi w swoim życiu operację wydłużenia ścięgien, trzy tygodnie leżał w gipsie od stóp do bioder ale zniósł to dzielnie lecz najgorsze, czyli bardzo bolesna rehabilitacja po ściągnięciu gipsów, było dopiero przed nim. Mimo, że Kubuś jest przyzwyczajony do ćwiczeń, ból był nie do zniesienia. Kubuś nie mówi ale wszystko rozumie, obecnie nadal bardzo dużo ćwiczy żeby wrócić do sprawności, ma jeszcze duże problemy z poruszaniem się. Codzienna rehabilitacja to duży koszt ale bez niej może przestać w ogóle chodzić. Marzeniem byłby wyjazd na turnus rehabilitacyjny ale koszty przerastają rodziców. Operacja, którą przeszedł Kuba była bardzo kosztowna, jednak nie mogli pozwolić by na tę refundowaną Kuba czekał aż dwa lata. Kubuś codziennie jeździ do szkoły do Krakowa, po szkole uczestniczy w zajęciach hipoterapii. Rehabilitację przechodzi w Niepołomicach oraz w Bochni. Kuba uwielbia muzykę, szczególnie lubi dźwięk gitary elektrycznej.
Jeśli chcesz wesprzeć leczenie i rehabilitację Jakuba Surmy, rodzice będą wdzięczni za wpłatę każdej kwoty na jego subkonto w Alior Banku: 64 2490 0005 0000 4600 3991 7587.