Kategoria: Kultura
Opublikowano: 2017-01-02 18:18:40 przez system

Skromny bocheński Finał WOŚP

Czy jubileuszowy Finał Orkiestry będzie zarazem jej ostatnim w Bochni?

15 stycznia odbędzie się kolejny, 25. już Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, tym razem na rzecz ratowania życia dzieci i godnej opieki dla seniorów. Wiele wskazuje na to, ze w Bochni będzie mieć wymiar bardziej niż symboliczny.

Przede wszystkim topnieje dla niego poparcie instytucjonalne - drugi rok z rzędu nie będzie koncertu, towarzyszącemu wydarzeniu, który zwyczajowo organizował MDK. Dom Kultury nie organizuje tez w tym roku bocheńskiego Sztabu WOŚP, ograniczając się do udostępnienia pomieszczeń dla wolontariuszy, który skrzyknął bocheński Hufiec ZHP.

Taka sytuacja może rodzic ambiwalentne uczucia. Z jednej strony, sami o tym pisaliśmy często, wydarzenie, sygnowane przez Jerzego Owsiaka, było coraz częściej krytykowane, jako mające coraz mniej wspólnego z dobroczynnością, a zamieniające się w swoistą prywatną maszynkę do robienia pieniędzy. Kontrowersje wzbudza tez osoba samego pomysłodawcy Orkiestry, który co rusz zrzuca maskę natchnionego społecznika, popierając werbalnie i samemu angażując się w wydarzenia o jednoznacznie ideologicznym kolorycie.

Z drugiej strony żal społecznikowskiego zaangażowania młodzieży i bez tego coraz powszechniej oskarżanej o konsumpcjonizm i niechęć do działań woluntarystycznych. Cokolwiek byśmy nie powiedzieli o Owsiaku, to nie można mu odmówić umiejętności porwania za sobą tysięcy młodych ludzi, a czynił to hasłami pomocy drugiemu człowiekowi. Co roku bocheńska WOŚP angażowała dobrze ponad setkę, głównie bardzo młodych ludzi. W tym roku udało się ich zebrać zaledwie 50.

Czy to łabędzi śpiew Orkiestry w Bochni?