Przekaż 1% dla Filipka
Filipek ma 2,5 roczku. W wyniku urazu okołoporodowego urodził się w ciężkiej zamartwicy, bez oznak życia, z zerową ilością punktów w skali Apgar. W wyniku reanimacji jego serduszko zaczęło bić, nie oddychał jednak samodzielnie i nie miał żadnego odruchu noworodkowego.
W USD w Krakowie – Prokocimiu został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej i poddany hipotermii. Dzielnie walczył z sepsą, drgawkami, ślinotokiem, brakiem odruchu ssania i połykania. W wyniku niedotlenienia i niedokrwienia w jego mózgu zaszły istotne zmiany. Ma opóźnienie rozwoju psychoruchowego, padaczkę, wiotkość krtani. Od 3 miesiąca życia jest intensywnie rehabilitowany. Mimo, że po urodzeniu nie dawano mu żadnych szans najpierw na przeżycie, potem ze względu na jego stan i rozległość zmian w mózgu, na uzyskanie jakiekolwiek sprawności, na dzień dzisiejszy Filipek zaczyna raczkować, pojawiają się pierwsze słowa. Ma dobry kontakt z otoczeniem, rozumie wszystko, co się do niego mówi. Udało się nam zejść z sondy i Filipek ładnie je łyżeczką, obecnie uczy się żucia i gryzienia. To wszystko, co u zdrowych dzieci pojawia się w sposób naturalny u Filipka musi być długo i mozolnie wyrabiane i utrwalane. Dzięki pomocy i wsparciu wielu ludzi udało się nam być już na 6 intensywnych turnusach rehabilitacyjnych i rozpocząć terapie korekcji tkanek miękkich u ukraińskiego lekarza. Obecnie Filipek jest na etapie nauki chodzenia, ale do pełnej sprawności jeszcze daleka droga.
Rozpoczął się kolejny okres rozliczeniowy, wypełniając swoje zeznania podatkowe mogą Państwo przekazać 1%, przez co w naszym odczuciu pomóc na 100%. Piszemy tak dlatego, że ta forma pomocy jest dla nas najważniejsza, a każda nawet najmniejsza wpłata niezwykle cenna. Chorych dzieci jest bardzo dużo, organizacji i stowarzyszeń również, każdy sam musi podjąć decyzję dla kogo przekaże swój 1%. Dlaczego macie wybrać naszego Filipka? To wspaniały i radosny chłopiec, który codziennie ciężko pracuje, żeby polepszyć swój stan. Encefalopatia niedotleniowo – niedokrwienna upośledziła wiele funkcji w jego organizmie, ale najbardziej narząd ruchu. Z drugiej strony to mała mądrala, która potrafi upomnieć się o swoje ulubione traktorki. Ważne jest również to, że cały czas dokumentujemy sposób, w jaki wydatkujemy uzyskane dzięki Wam środki, możecie sami przekonać się o tym, że cały czas szukamy sposobu na walkę z chorobą Fifka i nigdy się nie poddamy. Potrzeb jest wiele: specjalistyczny sprzęt, turnusy, rehabilitacja ruchowa, lekarstwa, mikropolaryzacja mózgu, zabiegi w komorze hiperbarycznej, komórki macierzyste... Jeżeli chcecie i możecie nam pomóc prosimy przekażcie swój 1%, namówcie rodzinę, znajomych...
Pozdrawiamy i dziękujemy z całego serca za wsparcie...
Filipek wraz z rodzicami