Muzeum przejmie klucze od cmentarza
<html />
Cmentarz żydowski w Bochni, założony jesienią 1872 roku, jest cmentarzem zabytkowym i ważnym dla historii miasta. Są tam groby Żydów z Bochni i okolicznych miejscowości – ludzi w różnym wieku, różnego stanu, różnych zapatrywań: radni miasta, lekarze, nauczyciele, kupcy, rzemieślnicy, rolnicy, żebracy…
Jak mówią świadkowie, są tam także groby Polaków rozstrzelanych w tym miejscu podczas okupacji niemieckiej. Tam, gdzie znajduje się zbiorowy grób pomordowanych Żydów zbudowany został pomnik, poświęcony wszystkim żydowskim ofiarom Holokaustu z Bochni i regionu.
Opiekunem nekropolii jest Leon Gawąd, który przez cały okres powojenny utrzymuje cmentarz w bardzo dobrym stanie. Pomimo sędziwego wieku jest w Bochni jedyną osobą, która posiada klucze do bramy cmentarnej, choć obowiązek dozorcy dla mężczyzny po dziewięćdziesiątce stał się trudny do udźwignięcia. Dlatego Muzeum w Bochni zamierza odciążyć Leona Gawąda, przejmując w dni powszednie, w czasie otwarcia muzeum, obowiązek otwierania nekropolii zainteresowanym.
Chętnych do poznania nagrobków i epitafiów Żydów bocheńskich, a także dziejów jednego z ciekawszych miejsc w mieście na spacer zaprasza Iwona Zawidzka w piątek, 13 kwietnia. Zbiórka o godzinie 14. 00 na rogu ulic Krzęczków i Modrzejewskiej.