Matejko i Bochnia
Muzeum Pamiątek po Janie Matejce ?Koryznówka? w Nowy Wiśniczu oraz Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni zapraszają w niedzielę 14 grudnia o godz. 12.00 na otwarcie wystawy ?Jan Matejko i Bochnia?, organizowanej w 170. rocznicę urodzin i 115. rocznicę śmierci wielkiego artysty.
Śladów dość częstej kiedyś obecności Matejki w Bochni jest sporo. Wciąż stoi przy Bernardyńskiej 10. dawny dom Serafińskich, w którym gościł niejednokrotnie. Stąd właśnie bierze początek inna ulica, nazwana dziś jego imieniem.
Przyjaźnił się ze szwagrem Leonardem Serafińskim, którego znakomicie sportretował, a później zrobił projekt jego nagrobka na cmentarzu przy ul. Orackiej. Na rynku stoi pomnik króla Kazimierza Wielkiego wyrzeźbiony przez Walerego Gadomskiego, którego w znacznej mierze inspirował i wziął udział w uroczystości odsłonięcia 29 maja 1871 r. W bazylice św. Mikołaja podziwiać można wystrój kaplicy św. Kingi przez niego zaprojektowany a zrealizowany przez komitet obywatelski, na czele którego stał syn Leonarda - Antoni Serafiński, ówczesny burmistrz Bochni. W zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie znajdują się szkic koncepcji pomnika oraz utrwalone przez Matejkę na rysunku dwa bodaj najbardziej rozpoznawalne elementy bocheńskiego krajobrazu -ściana szczytowa bazyliki i stojąca przy niej dzwonnica. Tamten czas, tamte miejsca, tamtych ludzi, z którymi w Bochni zetknął się Matejko opisała córka Leonarda Serafińskiego - Stanisława. Jej pamiętniki tworzą niezwykły, wręcz niezastąpiony dla historyków miasta zapis czasu, gdy na ulicach Bochni można było czasem spotkać sławnego malarza.