I LO: Siła przyciągania
<strong>Nowa publikacja Stowarzyszenia Bochniaków </strong>
W czasie uroczystości jubileuszowych 200 lecia Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Kazimierza Wielkiego w Bochni ukazała się nowa publikacja wydana przez Stowarzyszenie Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej. Siła przyciągania – taki jest jej tytuł, autorem jest Stanisław Kobiela. Na wstępie promującym książkę można napisać, że niewiele szkół w Polsce posiada taki długi rodowód i tak ciekawą historię.
Szkoła, która w zaborze austriackim miała kształcić wierne i lojalne kadry urzędnicze, a nie naukowców oparła się naciskom germanizacyjnym. Wyszły z niej całe rzesze absolwentów angażujących się w konspiracje i patriotycznych spiski, powstania narodowe. Wielu walczyło w legionach, Polskiej Organizacji Wojskowej, w Brygadzie Syberyjskiej gen. Waleriana Czumy, obronie Lwowa i wojnie polsko-bolszewickiej, strukturach konspiracyjnych ZWZ-AK w latach okupacji i antykomunistycznym podziemiu od 1945 r.
Z murów tej szkoły przez dziesiątki lat wychodziła młodzież znakomicie wykształcona, przygotowana do podejmowania wyzwań jakie niosło życie i świadoma wartości którym powinna służyć. Było to zasługą świetnego grona profesorów. Poznamy ich metody wychowawcze i szkolne tradycje w wersji wspomnieniowej i anegdotycznej, relacje pomiędzy nauczycielami i uczniami i aktywność grona profesorskiego w życiu społecznym miasta.
Sporo miejsca poświęcił autor szczególnemu miejscu w szkole, jakim jest vestibulum, szkolnemu sanktuarium, w którym są tablice pamiątkowe poświęcone nauczycielom i uczniom poległym w tych walkach i tym, którzy z determinacją i odwagą prowadzili tajne nauczanie młodzieży w latach hitlerowskiej okupacji. Interesujące są losy postaci wymienionych i niewymienionych (wskutek cenzury) na tablicach. Niemniej ciekawe są potyczki z cenzurą w latach 60. XX wieku i sukcesy w tej walce w niektórych przypadkach.
Zawarte są w książce różne szkolne tajemnice na ślad których udało się autorowi natrafić. Wiele z nich udało się wyjaśnić, ale niektóre pozostaną na zawsze w kręgu domniemań, a cały jeden rozdział książki poświęcony jest szkolnej anegdocie, przezwiskom i ksywom nadawanym profesorom i okolicznościom w jakich powstały.* *
- *W publikacji ciekawa jest historia Stowarzyszenia Bochniaków, organizacji tak silnie związanej z Liceum, od chwili jej powstania w 1936 r. i Słownik Biograficzny wybitnych profesorów i uczniów Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Kazimierza Wielkiego zasłużonych dla nauki kultury i sztuki w XIX i XX wieku. Znajduje się w nim 110 nazwisk tych, którzy szczególnie zasłużyli się w wielu dyscyplinach naukowych (ścisłych i humanistycznych), sztuce, edukacji i kulturze.
Słownik nasycony jest anegdotą i kolorytem bocheńskim. Dzięki temu ciekawiej się go czyta. Możemy tam znaleźć wywodzących się z Bochni twórców Zielonego Balonika, uczestników słynnego Stołu Szyderców, artystów opery, operetki i kabaretów. Odnajdziemy bocheńsko-krakowski światek młodopolskich poetów, oryginałów i fantastów, przyjaciół Wyspiańskiego, Witkacego, Witosa i Piłsudskiego.
Nasze młodsze koleżanki i koledzy uczący się obecnie w I LO powinni wiedzieć kim byli ich poprzednicy sprzed trzydziestu, pięćdziesięciu czy stu lat, jak wesoło płynął im czas i jakie kawały robili swoim profesorom. Dowiemy się także jak ze szkolnych słabeuszy wyrastały światowej sławy autorytety i postacie, z których Polska może być dumna.
- *