Film dla ciekawych najnowszej historii
NSZZ „Solidarność” przy „Stalprodukt” SA zaprasza w czwartek 13 grudnia o godz. 18.00 na pokaz filmu dokumentalnego „Towarzysz generał idzie na wojnę”. Wstęp wolny.
Po 1989 roku zadbano w Polsce o zbudowanie mitu konieczności wprowadzenia stanu wojennego, który rzekomo ochronił Polaków przed radziecką interwencją militarną.
Rozpowszechniona jest opinia, że Jaruzelski, wypowiadając wojnę swojemu narodowi, dokonał wyboru mniejszego zła. Tymczasem dokumenty – szczególnie ujawnione stenogramy z posiedzeń Biura Politycznego KPZR – wskazują, że Sowieci nie planowali zbrojnej interwencji w Polsce, manewry wojskowe były blefem i demonstracją siły, a sowieccy towarzysze dopuszczali „utratę Polski”. Jak to się ma do dzisiejszego przekonania wielu o realnej groźbie interwencji i „trudnej, ale koniecznej” decyzji Jaruzelskiego o wprowadzeniu stanu wojennego oraz czynienia z niego wręcz bohatera?
Film stara się odpowiedzieć na pytanie, czy mit interwencji ma podstawy, by go podtrzymywać, czy też jest zwykłym zabiegiem propagandowym niemającym potwierdzenia w faktach i historycznym fałszerstwem, na którego fundamencie opiera się dzisiejszy zakłamany obraz komunistycznego dyktatora, który wypowiedział wojnę narodowi i zaryzykował masakrę ludności, przelew krwi i wojnę domową, tylko by ratować swoją władzę i zbrodniczy system?
Kiedy zaczęły się przygotowania do stanu wojennego? Odpowiedź jest szokująca -17 sierpnia 1980 roku! Zanim skończył się strajk zaczęto pracować nad likwidacją rodzącej się niezależności. Świadczą o tym zachowane dokumenty Komitetu Obrony Kraju. Film – szukając odpowiedzi na podstawowe pytanie o realność zagrożenia interwencją sowiecką – ma przedstawiać proces przygotowywania, wdrażania i realizacji stanu wojennego, czyli opowiadać historię Polski od lata 1980 r. do 13 grudnia 1981 r.