Ekspozycja broni białej w Muzeum
Tegorocznemu Świętu Wojska Polskiego, które odbędzie się w ramach setnej rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości, towarzyszyć będą dwa wydarzenia. Będzie to nie tylko złożenie kwitów pod tablicą Miasto Bochnia Swoim Bohaterom 1920-1930 na budynku Muzeum by upamiętnić zwycięską Bitwę Warszawską. W muzeum odbędzie się także uroczystość otwarcia ekspozycji broni białej z kolekcji Leszka Haby.
Program:
11:45 – złożenie kwiatów pod tablicą Miasto Bochnia Swoim Bohaterom 1920-1930 na budynku Muzeum,
12:00 – Jan Flasza, Leszek Haba (1937-1994) i jego kolekcjonerstwo,
12:15 – Ryszard Rybka, Szabla w dziejach oręża polskiego,
12:45 – odsłonięcie ekspozycji w salach stałej wystawy historycznej.
Na wydarzenie zapraszają Burmistrz Miasta Bochnia oraz Dyrektor Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni - 15 sierpnia.
Szabla posiada szczególne znaczenie, nie tylko w polskiej tradycji wojskowej jako symbol waleczności, lecz znajduje też odzwierciedlenie w literaturze, sztukach plastycznych, jak również stylu życia – najpierw Polaka-Sarmaty, później legionisty z czasów pierwszej wojny a następnie żołnierza odrodzonego w 1918 roku Wojska Polskiego. Apoteozę szabli odnajdziemy zarówno w Mickiewiczowym „Panu Tadeuszu”, Sienkiewiczowskiej „Trylogii”, gdzie bohaterowie posługują się tym orężem z wirtuozerską sprawnością, jak i w popularnych pieśniach legionowych. Szabla jednym słowem wrosła w sposób trwały w kulturę polską i stanowi jeden z jej najważniejszych desygnatów. Miła sercu i częstokroć sterana w bojach poczciwa „szablica” została w pewnym okresie podniesiona do rangi obiektu otaczanego wręcz kultem. Wieszana na ścianie, często obok krzyża i ryngrafu z Matką Boską tworzyła, zwłaszcza w czasach niewoli, swoisty ołtarzyk patriotyzmu, widomy i skondensowany znak przywiązania do polskiej tradycji. Ekspozycja broni białej, składająca się głównie z szabel, to fragment kolekcji śp. Leszka Haby, którego córka Elżbieta Lekki i syn Bogdan Haba ofiarowali bocheńskiemu muzeum. Ten piękny dar serca ofiarodawców nawiązuje do najgłębszej istoty naszej instytucji, która powstała dzięki ofiarności Stanisława Fischera i rozwijała się dzięki licznym darczyńcom, przekonanym, że muzeum w sposób najbardziej trwały przechowuje pamięć o ludziach. Mamy nadzieję, że służyć temu będzie również stała prezentacja tej kolekcji.
Leszek Haba (1937-1994) – to on odkrył w Bochni urok starych pocztówek, zanim stały się tak bardzo popularne. Ileż dawnych widoków miasta w ten sposób ocalił… Kolekcjonował też obrazy, militaria i okazy falerystyczne. Swoją wiedzą i zbiorami chętnie się dzielił. Zawsze można było na niego liczyć, że bezinteresownie doradzi lub wypożyczy coś ciekawego i niebanalnego na wystawę, organizowaną przez muzeum.