Biblioteka: wystawa płyt analogowych

Od października w Dziale Zbiorów Audiowizualnych Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bochni można oglądać wystawę "... skąd się wzięły i co znaczą nazwy polskich zespołów rockowych i alternatywnych".

Wystawa, na której zaprezentowano genealogię wybranych polskich zespołów rockowych oraz wystawiono ich płyty będzie otwarta do końca roku. Poprzez tę wystawę biblioteka chce przypomnieć o latach świetności płyt analogowych, które kiedyś były głównym nośnikiem nagrań muzycznych. W zbiorach posiada ich ponad tysiąc tytułów, wśród nich płyty z nagraniami muzyki rozrywkowej i klasycznej czy bajek. Dla chętnych przygotowano również sprzęt do ich odtwarzania — adapter. Każdy może przyjść i posłuchać, przypomnieć sobie uroki "trzeszczących" krążków — mówi dyrektor biblioteki Dorota Rzepka.

Rock to zjawisko ukształtowane w drugiej połowie XX wieku, artystycznie wielowątkowe, wykorzystujące elektryczne i elektroniczne instrumentarium oraz ekstatyczną ekspresję. Jest ściśle związany z przemianami obyczajowymi i społecznymi, często stanowi głos młodego pokolenia zbuntowanego przeciw zastanej rzeczywistości, jednocześnie jest najpoważniejszym składnikiem współczesnego przemysłu rozrywkowego.

W Polsce swoisty boom, jeśli chodzi o muzykę z gatunku rock, nastąpił w latach 80. XX wieku. Czasy Solidarności, strajków i walki o godność Polaków musiały wpłynąć na postawę i światopogląd młodych, którzy najpełniej wyrażali się poprzez sztukę, zwłaszcza muzykę.

Nie tylko teksty piosenek, pieśni-protesty miały mówić o niezgodzie na stan wówczas panujący; już samo miano grupy powinno być na tyle znaczące i sugestywne, by szokowało.
Nazwa jest wizytówką zespołu muzycznego, nierozerwalnie z nim związana, służy wywołaniu pewnych określonych skojarzeń, ma nie tylko oznaczać, ale i znaczyć. Nazwy zespołów narzucają charakterystykę danej grupy i określają jej wizerunek.

Niekiedy nazwa zespołu to czysty przypadek. Może być zaczerpnięta z napisu na murze, może być skrótem imienia czy nazwiska założyciela, tytułem pierwszej kompozycji czy nawet zwykłą pomyłką na plakacie pierwszego koncertu. Zdarza się, że nazwa została wybrana na chybił trafił z obcojęzycznego słownika lub oznacza skróty wersetów Pisma Św. Niekiedy bywa różnie interpretowana przez poszczególnych liderów zespołu - dla jednego to tłumaczenie z języka staroperskiego, a dla innego skrót nazwy duetu. Są i nazwy dokładnie przemyślane, zaplanowane — jednak przyznać należy, że każda z nich utożsamia dany zespół, kojarzy z określonym brzmieniem muzyki.